- Mamed ma żonę, dwóch synów i może już nigdy do nich nie wrócić. Albo ja mogę już nigdy do domu nie wrócić - mówi w zapowiedzi walki Pudzianowski. Z tych słów właśnie wytłumaczył się na konferencji. Mamed Chalidow tylko się uśmiechnął i nie skomentował tego wątku.