Jesteś kibicem i jesteś z Krakowa? Musisz zostać fanem Facebooka Kraków - Sport.pl ?
Casillas w końcówce spotkania pokazał, że jest nie tylko wielkim sportowcem. Hiszpanie prowadzili 4:0, a Włosi grali w dziesiątkę i nie mieli już sił, by zaatakować. Bramkarz w doliczonym czasie gry domagał się zakończenia meczu.
"Sędzia! Szanujmy rywala. Szacunek dla Italii. Jest 4:0, tak?" - krzyczał do arbitra liniowego. Chwilę później sędzia główny odgwizdał koniec meczu, a Hiszpanie rozpoczęli świętowanie. Włosi utonęli we łzach, które potem zastąpiła duma ze zdobycia srebrnych medali.