• Link został skopiowany

O co warto poprosić Andorczyków

To już naprawdę koniec trwającej ponad dwa i pół roku epopei pod tytułem: ''Mecze o nic''. Ostatnim towarzyskim rywalem biało-czerwonych jest Andora, a że przed nami wielki, a może i najważniejszy, gdyż grany u siebie, turniej, to warto naszych rywali poprosić o kilka rzeczy pomocnych na Euro.
Reprezentacja Andory
fot. Internet

Pokaż jak kibicujesz i wygraj nagrodę - weź udział w konkursie

1. Nie róbcie krzywdy Robertowi Lewandowskiemu. Prosimy, prosimy, prosimy, prosimy! On jest dla naszego ataku tym, czym Obi-Wan dla księżniczki Lei - jedyną nadzieją. A jeśli nas nie posłuchacie, to pamiętajcie, że mamy Wasyla i nie zawahamy się go użyć.

2. Wygrajcie. Niedawno pisałem o tym, że tryumfator Euro nigdy nie przegrał ostatniego sparingu , ale na razie nie myślimy o mistrzostwie, tylko o wyjściu z grupy. A porażka z Andorą mogłaby skutecznie zmylić naszych trzech pierwszych rywali i byłaby lepszym kamuflażem niż gdyby zawodnicy Smudy ruszyli do boju przebrani za pluszowe atrapy Fiata Panda.

3. Wyjdźcie składem Gomes - Lima - Garcia - Martinez - Pujol - Vieira - Peppe - Ayala - Silva - Sanchez - Gomez. Skoro wiadomo, że w Andorze nie mogą zagrać znani piłkarze, to niech chociaż zagrają znane nazwiska.

4. Po meczu wymieńcie się z naszymi koszulkami. I nie, to nie znaczy, że wszyscy macie biec do Roberta Lewandowskiego. Szczególnie niech ktoś weźmie trykot Artura Sobiecha - będzie to dla niego miła odmiana

5. Zróbcie coś z Brożkiem. To znaczy dajcie mu strzelić gola, żeby się przełamał albo go sobie zabierzcie. I tak, jakby co, mamy dwóch, a ostatnio żaden specjalnie się nie przydaje.

6. Nie dryblujcie przy Kubie Wawrzyniaku, bo ma problemy z przyczepnością, a jakiś niespodziewany kontakt z podłożem mógłby się dla niego skończyć jeszcze bardziej niespodziewaną kontuzją.

7. Powiedzcie, że prosicie o zaczęcie meczu przy prowadzeniu 1:0, a gdy tylko uda się to załatwić, zamurujcie bramkę, postawcie przed nią autobus, zaminujcie pole karne, na linii szesnastki rozstawcie wieżyczki strażnicze ze snajperami (pamiętać, nie strzelać do Lewandowskiego!), a na bramce kartonową podobiznę Zdzisława Kręciny w stroju baleriny. To powinien być dla naszych niezły sprawdzian przed meczem z Grecją.

8. Wybijajcie na rogi. Nasi cały czas nie opanowali trudnej sztuki uderzania piłki ze stałych fragmentów gry, więc może to im się przyda. I może się czegoś nauczą. Zresztą, nawet jeśli nie trafią, to przynajmniej Antoni Piechniczek będzie szczęśliwy. A jak wiadomo, gdy Antoni Piechniczek jest szczęśliwy, to gdzieś w Tybecie rodzi się kolejny jak.

Andrzej Bazylczuk

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Komentarze (0)

O co warto poprosić Andorczyków

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).