• Link został skopiowany

Niebywałe, co stało się w meczu Rybakiny. Było już 5:0 w drugim secie

Jelena Rybakina pewnie wygrała swój pierwszy mecz w turnieju WTA 1000 Doha. Kazaszka w nieco ponad godzinę rozbiła Amerykankę Peyton Stearns 2:0. Siódma rakieta świata prowadziła już 5:0 w drugim secie i miała trzy piłki meczowe. Wtedy pojawiły się dość niespodziewane problemy.
Jelena Rybakina
Screen - x.com/WTA

Najlepsze tenisistki na świecie rywalizują aktualnie w turnieju WTA 1000 w Dosze. Iga Świątek nie miała szczęścia w losowaniu. Co prawda w pierwszej rundzie pewnie ograła Marię Sakkari 6:3, 6:2, ale w kolejnych rundach mogła trafić na Jelenę Rybakinę, Jasmine Paolini czy Qinwen Zhengn.

Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? "Nie było czego zbierać"

Rybakina rozpoczęła bój w Dosze

Bez wątpienia Kazaszka jest jedną z najgroźniejszych rywalek, z którą wciąż ma ujemny bilans (3:4). Tenisistki najwcześniej mogły się spotkać w ćwierćfinale. Zanim jednak mogło dojść do tego pojedynku, zawodniczki musiały wygrać swoje mecze w poprzednich rundach.

Jelena Rybakina w pierwszej rundzie otrzymała wolny los, więc rywalizację rozpoczęła od 1/16 finału. Jej rywalką była Peyton Stearns, która w pierwszym meczu wyeliminowała Dajanę Jastremską.

Faworytką oczywiście była Kazaszka, ale już w Katarze byliśmy świadkami niespodzianek. Jedną z nich była Magdalena Fręch, która po prawie trzech godzinach wyeliminowała szesnastą rakietę świata - Beatriz Haddad Maię. A ponadto kwalifikantka - Cristina Bucsa pokonała rozstawioną z "czternastką" Annę Kalinską.

Błyskawiczne zwycięstwo Kazaszki

W tym przypadku było inaczej. Od początku tego spotkania Jelena Rybakina była bardzo zmotywowana i szła po swoje. Po chwili prowadziła 3:0 i pewnie zmierzała po triumf w pierwszym secie. Przy wyniku 5:1 Kazszka niespodziewanie została przełamana, ale ostatecznie nic to nie zmieniło i siódma rakieta świata po raz kolejny wygrała przy podaniu rywalki i po 30 minutach prowadziła 1:0 w setach (6:2 w gemach).

Drugi set rozpoczął się niemal identycznie. Po 15. minutach Rybakina prowadziła 3:0 i pewnie zmierzała po szybkie zwycięstwo w drugiej rundzie. Kazaszka miała piłki meczowe na 6:0, ale Amerykanka, która nie miała nic do stracenia, dzielnie się broniła. Nagle zrobiło się 5:4 i dość niespodziewanie przed Stearns pojawiła się szansa na wyrównanie.

Ostatecznie siódma rakieta świata dopięła swego wygrała 6:4, a cały mecz 2:0. Tym samym Jelena Rybakina zameldowała się w kolejnej rundzie turnieju w Dosze. Ten pojedynek trwał nieco ponad godzinę (1 godz. 14 min). Kolejną rywalką Jelena Rybakiny będzie zwyciężczyni meczu Mirra Andriejewa/Rebecca Sramkova.

Więcej o:

Komentarze (0)

Niebywałe, co stało się w meczu Rybakiny. Było już 5:0 w drugim secie

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).