Suarez zatrzymał piłkę ręką na linii bramkowej, a Asamoah Gyan zmarnował rzut karny i doszło do serii jedenastek, którą Ghana przegrała. Po meczu zdenerwowani Afrykańczycy zażądali zmiany zasad - tak, by sędzia mógł uznać gola w podobnej sytuacji. - FIFA powinna coś zrobić po tym przekręcie - apeluje Rajevac. - Myślę, że gdyby arbiter uznał tamto trafienie pokonalibyśmy Holandię i w niedzielę gralibyśmy w finale mundialu. To byłaby wielka niespodzianka - afrykański mistrz świata! - przekonuje.
Największa krytyka spadła na Suareza, którego Urugwajczycy nazwali bohaterem, a sam piłkarz śmiał się, że powtórzył "rękę Boga" Maradony. - Niektórzy mówią, że to bohater. I teraz chodzi sobie dumny. Ludzie, zwariowaliście? Nie jest bohaterem, tylko zwykłym oszustem. Jaka ręka Boga? To była ręka szatana! - krzyczy.
Mecz Urugwaju z Niemcami o 20.30 na żywo w Sport.pl.
Ręka Suareza: FIFA zmieni zasady? ?