Zawsze zakładając nowe buty, oprócz podekscytowania, trapi mnie duży niepokój ponieważ mam wąską stopę i większość butów (każdych, nie tylko biegowych) jest po prostu za szeroka.
Po kilku pierwszych krokach miałam wrażenie, że stopa jest stabilna i nie stracę paznokci, ani skóry ze stóp. Naiwnie - buty rzeczywiście są dość wąskie, ale przede wszystkim z przodu, zaś nie w części środkowej, co daje błędne wrażenie dobrej stabilizacji przez ściśnięte palce. Dodatkowo 10 mm spadek pomiędzy piętą a przodem stopy potęguje przesuwanie się jej w przód. Po pierwszych miejskich twardych 10 km nie miałam 4,5 paznokcia i skóry na czubkach wszystkich 10 palców.
Czytaj też: Nike Lunarglide 6 [TEST]
To nic, pomyślałam. Długoterminowe związki często mają trudne początki, a piękny pomarańczowy kolor jest fantastyczną motywacją do kontynuacji testów.
Nike Air Zoom Pegasus 31Kolejna próba podczas 1,5 h wybiegania w terenie. Miękko, bardzo miękko. Buty, jak pisze producent, mają umieszczoną pod piętą poduszkę Nike Zoom Air, która zapewnia bardzo wysoki poziom amortyzacji, a w całej podeszwie użyto lekkiej sprężystej pianki Cushlon, dla dodatkowej ochrony stopy. Biegam ze śródstopia i wszystkie moje poprzednie buty miały cienką podeszwę z minimalną amortyzacją, i może z tego powodu miałam wrażenie absolutnej straty dynamiki odbicia i nienaturalnego obciążenia podeszwy. Duży plus jednak za sznurowadła, które pomimo błotnej kąpieli i ciągłej prowokacji ze strony leśnego runa, nie rozwiązały się ani razu.
Nadal brakowało sprawdzianu technicznego. Czas na podbiegi i interwały. Biegowo - rowerowa Agrykola ugościła mnie odrobiną cienia, który w 30-stopniowym upale był na wagę złota. Po dwóch seriach miałam wrażenie, jakbym biegała z wielkimi kulami u nóg. Szybkości i dynamiki brak. Cała energia, którą wkładałam w efektywne odbicie gdzieś znikała i na pewno nie docierała do podłoża. Dodatkowo wentylacja buta sprawdza się w temperaturach do ok. 25 stopni, stopy zostały "ugotowane". Jednak w nagrodę za hektolitry potu i łez wylanych u bram Łazienek Królewskich spadł deszcz, letnia ulewa. Zostały 3 km do domu, które były świetną okazją do sprawdzenia bieżnika. Nie czułam straty przyczepności, nawet na pasach - duży plus. Po powrocie do domu wyprałam buty w pralce w 30 stopniach. Pomimo obfitej kąpieli pasowały na stopę bez zmian.
Czytaj też: Jak się biega w Nike Free 4.0 Flyknit?
Ostateczne starcie - XXIV Bieg Powstania Warszawskiego. Ubytki skóry na stopach przestały robić na mnie wrażenie, więc zostawiłam ukochane BROOKS'y i na Konwiktorskiej stawiłam się w Pegasus'ach. Jakie było moje zdziwienie, gdy po 5-minutowej obserwacji kobiecego obuwia naliczyłam przynajmniej 12 par różnokolorowych Nike'ów Air Zoom Pegasus 31. Utwierdziłam się w przekonaniu, że to naprawdę ładne buty, ale czy umieją szybko biegać? Umieją. Życiówka zrobiona z uśmiechem na ustach.
Podsumowując, Pegasus, czyli mitologiczny skrzydlaty koń, a tłumacząc "bóg błyskawic" w tym wypadku nie mają niestety nic wspólnego. Wydaje mi się jednak, że podczas projektowania tego modelu, to nie szybkość błyskawicy była priorytetem, ale uniwersalność, amortyzacja i wizerunek. Uważam, że jest to doskonały but dla licznej grupy kobiet biegających od pięty, dla których bieganie to przede wszystkim odpoczynek i rozrywka (często towarzyska) a nie stricte trening sportowy. Buty z powodu na zaawansowane systemy amortyzacji wybaczają braki techniki, chroniąc stawy przed nadmiernym obciążeniem. Podwyższona pięta jest dobrym rozwiązaniem dla dziewczyn, które mają skrócone mięśnie łydki (np. na skutek częstego chodzenia w butach na obcasach) lub problemy ze ścięgnem Achillesa. Fantastyczne sznurowadła nie zawiodą bez względu na warunki atmosferyczne, a kolor i kształt buta wzbudzą podziw u wszystkich koleżanek.
Czytaj też: Jak kupić taniej buty do biegania, czyli trzecia para gratis [BLOG]
Odradzam zakupu tego modelu dwóm grupom biegaczek: biegającym na przodostopiu - z powodu "zbędnej" amortyzacji, z problemami typu paluch koślawy (halluxy) - za mało miejsca w przedniej części buta.
Polecam wszystkim pozostałym.
Testerka: Kasia Kozera , właścicielka klubu BUSHIDO centrum, fizjoterapeuta, trener, człowiek aktywny www.bushido-centrum.pl
Nike Air ZOOM Pegasus 31 różowe w okazje.info