Od pewnego czasu Diego Forlan zgłasza chęć opuszczenia Hiszpanii i spróbowania sił w innym klubie. Ale tylko w bardzo mocnej drużynie, która zapewni mu sportowy rozwój - takie wnioski można wyciągnąć z ostatnich poczynań Urugwajczyka.
Odrzucił on ofertę mistrza Rosji Rubina Kazań, który był skłonny zapłacić mu 24 miliony euro za cztery lata gry, ale nie był w stanie zapewnić regularnej gry na najwyższym poziomie. Rosja to nie Anglia - zdaje się mówić Forlan.
- Jeśli będę miał szansę odejść, to odejdę. Patrzę na najlepsze oferty i jeśli będzie to dobra oferta dla mnie, a także dla klubu, nie widzę powodu, by z niej nie skorzystać - mówi Urugwajczyk.
- Wszyscy mówią, że może nie powinienem wracać (do Anglii, Forlan spędził dwa i pół roku w Manchesterze United - red.), ale spędziłem tam świetne lata, cieszyłem się grą i jeśli będzie taka szansa, wrócę tam z przyjemnością - dodał Urugwajczyk.
- Teraz jestem jednak w Madrycie i w tej chwili nie mam nic więcej do powiedzenia - zakończył Forlan.
Komentarze (0)
Primera Division. Forlan zrezygnował z wielkich pieniędzy
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!