Polska może awansować na Euro 2020 nawet z piątego miejsca w grupie

Piłkarska reprezentacja Polski ma za sobą dwa przeciętne mecze w kwalifikacjach Euro 2020. Porażka ze Słowenią (0:2) i remis z Austrią (0:0) nie sprawiły co prawda, że biało-czerwoni spadli z pierwszego miejsca grupy G, ale ich przewaga nad rywalami zmalała. Kadra Jerzego Brzęczka jest jednak w bardzo komfortowej sytuacji. Na przyszłoroczne mistrzostwa Europy może awansować nawet z piątego miejsca.
Zobacz wideo

Cztery zwycięstwa i remis w sześciu kolejkach kwalifikacji Euro 2020 to przyzwoity wynik. Nie punkty, a gra reprezentacji Polski w ostatnich spotkaniach jest jednak powodem do zmartwień. Biało-czerwoni nadal są liderem grupy G, ale ich przewaga nad rywalami stopniała na tyle, że o pierwsze miejsce można zacząć się niepokoić. Na Euro 2020 pojadą po dwie najlepsze drużyny z grupy, ale okazuje się, że Polacy awans na mistrzostwa Europy mogą zapewnić sobie nawet zajmując piąte miejsce.

Miejsce w barażach dzięki Lidze Narodów 

Gdyby eliminacje zakończyły się przy takim układzie tabeli, jak teraz awans na Euro zapewniłyby sobie Polska i Słowenia. Austria, Izrael i Macedonia wciąż walczą jednak o odrobienie kilku punktów straty do dwóch pierwszych miejsc. W najgorszym scenariuszu, który zakłada brak kolejnych punktów biało-czerwonych i zajęcie piątego miejsca, ratunkiem dla Polaków byłoby miejsce wywalczone w Lidze Narodów. Reprezentacja Polski zajęła w niej 10. miejsce, dzięki któremu, nawet przy przedostatniej pozycji w grupie eliminacji, będzie miała prawo do gry w barażach. Drużyny, które w LN zajęły miejsca 1-9 prawdopodobnie awans wywalczą sobie bezpośrednio.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.