TVP przejmuje piłkę nożną od Polsatu. 1700 meczów w trzy lata

O przetargu na mocną i dużą paczkę piłkarskich praw informowaliśmy jako pierwsi w wakacje. Potem też przekazaliśmy, że dość atrakcyjne piłkarskie rozgrywki trafią do TVP od sezonu 2024/25. Przypomnijmy, że oprócz Pucharu Polski i I ligi, publiczny nadawca przedłużył współpracę na II ligę oraz zawarł umowę na kobiecą Ekstraligę. To oznacza, że od przyszłego sezonu na swych antenach będzie miał dużo więcej futbolu.  

Mecze w regionalnej TVP

Dużo więcej futbolu, to konkretnie 1717 meczów, z czego znaczna część dotycząca I ligi (z niej będzie pokazanych 927 meczów). O czym już informowaliśmy, spotkania trafią też na anteny regionalne. Jak będzie to wyglądać szczegółowo? Na przykładzie I ligi: trzy mecze w każdej kolejce będą na antenie TVP Sport. Dodatkowo jedno spotkanie pokaże stacja regionalna. Oprócz tego sugerowaliśmy już, że reszta spotkań kolejki trafi do internetu, to będzie pięć spotkań. Będą dostępne nie jak do tej pory w przypadku umowy z Polsatem w opcji PPV, ale za darmo na platformach TVP.

Jeśli chodzi o Puchar Polski, to TVP pokaże co najmniej 33 mecze w sezonie. Wszystkie od 1/8 finału. W poprzednich rundach będą to wybrane spotkania. Tak jak zaznaczaliśmy, nie będzie jednak blokowania niepokazywanych w telewizji spotkań. Oznacza to, że transmisje będą mogły być przeprowadzanie np. poprzez media klubowe.

 - Jesteśmy otwarci na współpracę z klubami. Oczywiście pod paroma warunkami technicznymi, ale będzie możliwość, by kibice te mecze zobaczyli - zapewniał redaktor naczelny TVP Sport, Sebastian Staszewski.  

TVP pokaże też 519 spotkań (przez trzy lata) jeśli chodzi o rozgrywki II ligi. Jeden mecz ma być na antenie TVP Sport, jeden w telewizji regionalnej. Do tego dojdzie też jedno spotkanie Ekstraligi kobiet w każdej kolejce i 100 spotkań młodzieżowych reprezentacji Polski w okresie trzech lat.  

Co ciekawe, jak zapewniły władze TVP, magazyn I ligi, czy też transmisje telewizyjne z tej ligi mają być robione przez najlepszymi dziennikarzy TVP, które pracują przy reprezentacji Polski. To może oznaczać, że o pierwszoligowej rywalizacji będą nam opowiadać Jacek Laskowski, Mateusz Borek, Maciej Iwański, czy Robert Podoliński, który sam kiedyś był trenerem pierwszoligowca.