Przyszłość Neymara wyjaśniła się w połowie sierpnia - zakończył on sześcioletnią współpracę z Paris Saint-Germain i przeniósł się do Al-Hilal. Łączna wartość tej transakcji wyniosła około 90 mln euro. Sam zawodnik związał się z saudyjskim zespołem dwuletnim kontraktem, na mocy którego zarobi około 300 milionów dolarów. - Trudno jest pożegnać się z klubową legendą, którą Neymar będzie na zawsze. Przeżyliśmy niezwykłe chwile, a on zawsze będzie częścią naszej historii - przyznał Nasser Al-Khelaifi. Część kibiców ucieszyła się jednak ze sprzedaży piłkarza, czemu dali wyraz w sobotnie popołudnie.
26 sierpnia PSG mierzyło się na własnym stadionie z RC Lens (3:1). Fani przybyli na trybuny nie tylko po to, by dopingować drużynę, ale i oficjalnie "pożegnać" Neymara. Stworzyli nawet specjalny baner, za pomocą którego wbili szpilkę Brazylijczykowi. "W końcu pozbyliśmy się tego niegrzecznego człowieka" - brzmiał napis na plakacie.
Tym samym kibice po raz kolejny wyrazili negatywny stosunek do Neymara. Mimo że piłkarz zapewnił im mnóstwo goli - w 173 spotkaniach zdobył ich aż 118 bramek, to często zawodził w najważniejszych momentach, a na dodatek trapiły go liczne kontuzje. To nie podobało się fanom, którzy pod koniec ubiegłego sezonu udali się pod dom Brazylijczyka i kazali mu wynosić się z klubu.
Nie tylko sympatykom PSG "spadł kamień z serca" po odejściu Neymara. W podobnym tonie wypowiadał się Paul Breitner, mistrz świata z 1974 roku z reprezentacją Niemiec. - Dziękuję, drodzy Saudyjczycy, że kupiliście pana Neymara. Był on w ciągu ostatnich dziesięciu lat jednym z najbardziej podstępnych piłkarzy pod słońcem. Neymar jest okropnym, śliskim typem. (...) To jeden z największych aktorów, jakich znam. Cieszę się, że już nie będę musiał go znosić - mówił ironicznie.
Neymar nie miał jeszcze okazji do debiutu w Al-Hilal. Powodem jest kontuzja, która wyeliminowała go z gry na kilka miesięcy. Najprawdopodobniej wróci na boisko w połowie września.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Mimo absencji jednej z największych gwiazd saudyjskiej drużyny ta radzi sobie przyzwoicie na starcie rozgrywek. Po trzech kolejkach zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem siedmiu punktów. Na taki wynik składają się dwie wygrane i remis.