Transfery. Juventus zgarnie gwiazdę za darmo? W tym są najlepsi na świecie!

W czerwcu 2018 roku kończy się kontrakt Mario Balotelliego z Niceą. "La Gazzetta dello Sport" twierdzi, że Włoch może trafić wtedy do Juventusu. Jeśli ta informacja się potwierdzi, to będzie kolejny ciekawy darmowy transfer Starej Damy.
Fernando Alonso Fernando Alonso CLAUDE PARIS/AP

Mario Balotelli

"Enfant terrible" włoskiego futbolu wreszcie się uspokoił. A przynajmniej wiele na to wskazuje. W 21. kolejce Ligue 1 Monaco zremisowało 2:2 z Niceą, a dwie bramki zdobył Mario Balotelli (przy obu trafieniach zawinił Kamil Glik).

Dla 27-latka był to 11. i 12. gol w tym sezonie ligi francuskiej. Balotelli zdobył także cztery bramki w Lidze Europy, ogółem w sezonie 2017/18 (licząc wszystkie rozgrywki) zaliczył 18 trafień w 24 meczach. Były napastnik Manchesteru City, a także Interu i Milanu, wreszcie strzela regularnie i coraz mniej pisze się o jego wpadkach poza boiskowych. Na murawie także mniej irytuje niż kiedyś. "Tylko" raz obejrzał czerwoną kartkę w tym sezonie. A jego kontrakt z Niceą wygasa w czerwcu, więc latem mógłby trafić do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu. 

"La Gazzetta dello Sport" twierdzi, że jego menadżer Mino Raiola (szczegółową sylwetkę superagenta przeczytacie TU) zaoferował napastnika Juventusowi. Balotelli miałby podpisać czteroletni kontrakt, a w zespole Starej Damy być zmiennikiem Gonzalo Higuaina.

Dobre występy we Francji mogą sprawić, że napastnik wróci do reprezentacji Włoch, do której nie jest już od kilku lat powoływany. Ostatnie dobre występy w kadrze zanotował... w Polsce i na Ukrainie w 2012 roku, kiedy Włosi zostali wicemistrzami Europy, a Balotelli zdobył trzy bramki podczas turnieju.

Mesut Oezil

Włoska prasa twierdzi, że mistrzowie Włoch kuszą także Oezila, który jest już mocno zirytowany postawą Arsenalu. Londyńczycy w zeszłym sezonie nie awansowali do LM, a teraz znowu im nie idzie. Zajmują dopiero szóste miejsce w lidze i najprawdopodobniej kolejny raz nie awansują do Ligi Mistrzów, a rozgrywający ma przecież duże aspiracje. I nie zawodzi. W tym sezonie Premier League rozegrał 19 spotkań, w których strzelił 4 gole i zanotował 6 asyst. Podobno Juve monitoruje także sytuację Jacka Wilshere`a.

Kibice Arsenalu mogą stracić także inną gwiazdę. Manchester United jest bliski pozyskania Alexisa Sancheza, któremu również w czerwcu kończy się kontrakt, dlatego styczeń to ostatni moment, kiedy można na nim zarobić.

Fabio Cannavaro

W 2004 roku Juventus kupił go z Interu za zaledwie 10 mln euro. Gdy w 2006 roku Stara Dama została zdegradowana do Serie B stoper uciekł z Turynu i przeniósł się do Realu. Zdobywca Złotej Piłki po trzech latach spędzonych w Madrycie wrócił do Juve na zasadzie wolnego transferu. Podczas drugiej przygody w Turynie już nie zachwycał tak, jak za pierwszym razem.
 

a a Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Andrea Pirlo

W Milanie był już spisany na straty. Massimiliano Allegri - ówczesny trener zespołu - wolał stawiać na piłkarzy bardziej defensywnych, więc lekką ręką pozbył się Włocha. A Pirlo mimo 33-lat na karku bardzo się rozwinął w Turynie i osiągnął życiową formą. W latach 2011-15 był głównym reżyserem gry Juve, które zdominowało Serie A, a w 2015 roku doszło do finału LM, gdzie przegrało z Barcą.

Patrice Evra Patrice Evra LAURENT CIPRIANI/AP

Patrice Evra

W 2014 roku po ośmiu latach spędzonych w Manchesterze United trafił do Juventusu. Od razu stał się ważnym ogniwem zespołu. Na początku wygrywał rywalizację z Alexem Sandro, ale później Brazylijczyk się tak rozwinął, że Francuz musiał zmienić klub, jeśli chciał regularnie grać. Wybrał Marsylię, ale tam zdążył się już pokłócić z działaczami. Kontrakt Evry rozwiązano, gdy - podczas rozgrzewki przed meczem - kopnął kibica. Obecnie jest bez klubu.
 

Italy Soccer Champions League Italy Soccer Champions League Massimo Pinca / AP (AP Photo/Massimo Pinca)

Paul Pogba

Majstersztyk. To odpowiednie słowo, aby ten transfer. Pogba trafił w 2012 roku do Juventusu głównie dlatego, że gdy był jeszcze niechcianym w United talentem, Mino Raiola (jego agent) naciskał na władze klubu, aby zapewniły mu suty - jak na jego wiek - kontrakt. Manchester odmówił, więc związał go - na zasadach wolnego transferu - z Juventusem. A przy okazji zapisał sobie w kontrakcie niemal 50 procent (!) sumy od przyszłego transferu. FIFA może odebrać to jako bycie współwłaścicielem piłkarza, a nowe przepisy surowo tego zabraniają.

United odkupiło Francuza po kilku latach i zapłaciło za niego rekordowe (wówczas) 105 mln euro!

Britain Premier League Soccer Britain Premier League Soccer Nick Potts / AP / AP

Fernando Llorente

Llorente był tak zdeterminowany, aby dołączyć do Juventusu, że ostatnie swoje pół roku w A. Bilbao spędził na ławce rezerwowych. Władze baskijskiego klubu były wściekłe, że napastnik już zimą dogadał się z Włochami i trener przez niemal całą rundę wiosenną sezonu 2012/13 nie powoływał go na mecze.

W latach 2013-15 Llorente strzelił dla Starej Damy 27 goli i zanotował 10 asyst. Obecnie gra w Tottenhamie.

Kingsley Coman

Juventus ściągnął go za darmo z PSG. W Turynie nie otrzymał zbyt wielu szans i aby regularnie grać wybrał ofertę... Bayernu Monachium, gdzie gra do dziś. Jest jednym z najbardziej utytułowanych młodych piłkarzy na świecie.

Sami Khedira

Podstawowy zawodnik Realu Madryt i reprezentacji Niemiec, który przyszedł za darmo. Takie transfery umie chyba tylko Juventus. Khedira gra do dziś w Turynie, ale możliwe, że latem odejdzie do MLS.

Dani Alves

Najbardziej utytułowany piłkarz na świecie. Latem 2016 roku uznano w Barcelonie, że Brazylijczyk nie prezentuje już odpowiedniego poziomu, a ten jakby na złość władzom starego klubu udowodnił, że wciąż jest znakomitym piłkarzem. W poprzednim sezonie z Juventusem zdobył mistrzostwo i puchar Włoch oraz zaszedł do finału Ligi Mistrzów. W poprzedniej edycji Ligi Mistrzów w półfinale rozgrywek z AS Monaco zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w historii imprezy.

Latem 2017 roku skusiły go ogromne pieniądze oferowane przez PSG. Niewykluczone, że w 2018 znowu zmieni klub. Kusi go Manchester City...

Emre Can

Kontrakt Niemca z Liverpoolem wygasa w czerwcu 2018 roku, więc zimą mógł podpisać kontrakt z nowym klubem. I prawdopodobnie skorzysta z tej opcji. W przyszłym sezonie reprezentant Niemiec niemal na pewno będzie grał dla Juventusu!
Czy Can przekona do transferu także Oezila?

Wojciech Szczęsny Wojciech Szczęsny NurPhoto / )Loris Roselli/NurPhoto/Sipa USA/East News

Inne ciekawe transfery

Nie zawsze udawało się ściągnąć piłkarzy za darmo, ale często kupowali gwiazdy za malutkie - porównując do innych czołowych klubów - pieniądze. Oto najciekawsze tego typu transfery:

- Andrea Barzagli kosztował 350 tysięcy euro (odszedł z Wolfsburgu)

- Carlos Tevez kosztował 15 mln euro (odszedł z City, a obecnie gra dla Boca Juniors)

- Wojciech Szczęsny kosztował 15 mln euro (odszedł z Romy)

- Blaise Matuidi kosztował 15 mln euro (odszedł z PSG)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.