W 2013 roku Kobe Bryant zakupił 10 proc. akcji Bodyarmor za 6 milionów dolarów, stając się trzecim największym udziałowcem w firmie. Producent napojów sportowych i energetycznych rozwinął się jednak przez osiem lat na tyle, że jego akcje zyskały na wartości prawie 70 razy!
1 listopada Coca-Cola, która była już w posiadaniu 15 proc. akcji spółki, poinformowała o zakupie pozostałych 85 proc. za kosmiczną kwotę 5,6 miliarda dolarów. Do rodziny Kobego Bryanta ma z tego trafić 400 milionów dolarów.
Co ciekawe, Coca-Cola informując o zakupie akcji, oddała również hołd zmarłemu dwa lata temu Bryantowi, ogłaszając tę wiadomość o godzinie 8:24, podczas gdy Kobe Bryant przez całą swoją wspaniałą karierę w NBA w Los Angeles Lakers występował z numerami 8 i 24.
- Zrobiłeś to - napisała na Instagramie do swojego zmarłego męża Vanessa Bryant. - Zawsze o krok do przodu. Jestem bardzo dumna ze wszystkiego, co osiągnąłeś. Chciałabym, żebyś tu był, żeby świętować. Zasługujesz na wszystkie zasługi i nadal jesteś po prostu świetny - kontynuowała żona legendarnego koszykarza. Majątek rodziny Bryantów, wyceniany dotąd na 600 milionów dolarów, niemalże podwoił się do kwoty ponad miliarda dolarów!
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
- Bez wizji i wiary Kobego Bryanta Bodyarmor nigdy nie osiągnąłby tego, co ma teraz – dodał z kolei założyciel firmy Mike Repole.
Zakup całości akcji Bodyarmor jest największym zakupem w historii firmy Coca-Cola. Wcześniej rekordem spółki było kupno Costa Coffee za 5,1 miliarda dolarów w 2018 roku.