Oficjalnie: Zespół F1 stracił głównego sponsora! Szansa dla Roberta Kubicy?

Haas F1 Team zakończył umowę ze sponsorem tytularnym - firmą Rich Energy. Loga sponsora w trybie natychmiastowym znikną z bolidów amerykańskiego zespołu, a to może otwierać szansę przed Robertem Kubicą i jego partnerem - firmą PKN Orlen.
Zobacz wideo

- Haas F1 Team oraz Rich Energy porozumieli się wspólnie z Formułą 1, by zakończyć współpracę ze skutkiem natychmiastowym. Mimo tego, że firma mogła cieszyć się rozpoznawalnością swojej marki oraz znaczącą ekspozycją w trakcie współpracy z Haasem w 2019 roku, proces restrukturyzacji w Rich Energy wymaga nowej globalnej strategii. Haas F1 Team oraz Rich Energy zdecydowali się na zakończenie współpracy na najlepszych dla obu stron warunkach. Haas chciałby wyrazić podziękowania oraz najlepsze życzenia na przyszłość dla udziałowców Rich Energy - brzmi oficjalny komunikat amerykańskiej stajni.

Problemy Haasa się skończyły?

Problemy Haasa z głównym sponsorem trwały od kilku miesięcy. W lipcu wypowiedziana została umowa sponsorska ze względu na słabe wyniki Haasa. Firma popadła także w inne problemy związane np. z wyrokiem sądowym dotyczącym splagiatowanego loga. 

 - Musimy zachowywać się racjonalnie i podejmować decyzje w oparciu o argumenty. Firma Rich Energy musi zdecydować, w którą stronę chce iść - przyznał w lipcu "Motorsport" szef Haasa, Gunther Steiner, a zespół poinformował, że oficjalna decyzja zapadnie we wrześniu. I zapadła. 

Robert Kubica skorzysta z problemów Haasa?

Haas został teraz bez wsparcia finansowego i być może będzie szukać zawodnika, który wniesie pieniądze do zespołu. Takim zawodnikiem może być Robert Kubica, którego wspiera PKN Orlen. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że szefowie Haasa wspominali już, że rozważają złożenie propozycji Kubicy. Ostatnio Gunther Steiner wypowiedział się także o możliwym zatrudnieniu Kubicy choć zaznaczył, że Polak najpierw musi sam się określić, czy chce dalej jeździć w F1.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.