• Link został skopiowany

Jeremy Sochan znów najlepszy! Ale to zrobił. Mistrzostwo [WIDEO]

San Antonio Spurs nie dali rady po raz drugi z rzędu pokonać Houston Rockets i tym razem przegrali 101:106. Jednak nic do zarzucenia nie może mieć sobie Jeremy Sochan. Reprezentant Polski był zdecydowanie najlepiej punktującym zawodnikiem Spurs, a w dodatku tradycyjnie już popisał się kapitalnym wsadem. To kontynuacja świetnego startu w jego wykonaniu.
Jeremy Sochan
fot. Screen: https://x.com/spurs/status/1851073729591460104

Łącznie 35 punktów i 18 zbiórek. Takim dorobkiem po dwóch pierwszych meczach sezonu NBA mógł pochwalić się Jeremy Sochan. Polak miał być jednym z liderów San Antonio Spurs w bieżących rozgrywkach i jak dotąd z roli wywiązuje się naprawdę dobrze. Jego zespół nie dał co prawda rady wicemistrzom Dallas Mavericks (109:120), ale z Houston Rockets już udało się odnieść cenne zwycięstwo (109:106).

Zobacz wideo Małysz wrócił na skocznię! "Trzymajcie mocno kciuki"

Spurs i Rockets znów się spotkali

W nocy z 28 na 29 października czasu polskiego Spurs ponownie stanęli naprzeciwko drużyny z Houston, znów we własnej hali. Byli lekkim faworytem, zważywszy na wcześniejszy triumf. Jednak tamto spotkanie było niezwykle wyrównane, a losy rozstrzygnęły się w końcówce. Nikt nie miał wątpliwości, że i tym razem tak będzie. 

Sochan dwoił się i troił, ale nie powstrzymał rywali przed zemstą

Początek zdecydowanie należał do drużyny z Houston. Pierwszą kwartę wygrali aż 29:15, zmuszając gospodarzy do gonienia wyniku już praktycznie na samym początku. W kolejnej partii jeszcze zwiększyli przewagę i ostatecznie na przerwę Rockets prowadzili 62:45. W zespole Spurs wiodące role odgrywali oczywiście Jeremy Sochan oraz Victor Wembanyama. Francuz nie był co prawda tak skuteczny jak potrafi być, ale szalał pod kątem zbiórek. Łącznie zapisał ich na swym koncie aż 20! 

Spurs podnieśli poziom gry w drugiej połowie meczu i stopniowo niwelowali przewagę przeciwników. Sochan w trzeciej kwarcie popisał się nawet swoim firmowym już wsadem, który wykonał mimo asysty aż trzech rywali. Jego zespół wygrał zarówno tę kwartę, jak i ostatnią, ale nie dość wysoko. Spurs przegrali ostatecznie 101:106, jednak Polak nie ma powodów do wstydu. Był najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny, a do double-double zabrakło mu tylko jednej zbiórki (22 pkt, 9 zbiórek, 4 asysty).

Następny mecz zespół z San Antonio rozegra na wyjeździe w czwartek 31 października o 2:30 w nocy czasu polskiego. Ich rywalami będą niepokonani po trzech meczach Oklahoma City Thunders. 

San Antonio Spurs - Houston Rockets 101:106 (15:29, 30:33, 30:25, 26:19)

  • Top punktujących w Spurs: Sochan 22, Paul 16, Branham 15, Wembanyama 14 
  • Top punktujących w Rockets: Green 36, Smith 17, Sengun 12, VanVleet 11
Więcej o:

Komentarze (1)

Jeremy Sochan znów najlepszy! Ale to zrobił. Mistrzostwo [WIDEO]

steiner77
8 miesięcy temu
Na screenie ten wsad? Buahahaha...
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).