Palmer to piąty najbogatszy człowiek w Australii, który swój majątek zbił na górnictwie. Kiedy już znudziło mu się zapalanie cygar specjalnie dla niego drukowanymi banknotami tysiącdolarowymi postanowił znaleźć sobie nową zabawkę. Miał nią być znany, przynajmniej na lokalnym podwórku, australijski klub Gold Coast United. I wszystko byłoby w normie, gdyby zaraz po kupieniu klubu Palmer nie powiedział w wywiadzie dla jednej gazet...
Panie, Panowie... Dożyliśmy naprawdę smutnych czasów. Naprawdę, naprawdę smutnych.
ŁM