• Link został skopiowany

Tego jeszcze nie było. Miedwiediew wstał i wyszedł. Nawet ręki nie podał

Przedwcześnie zakończył się ćwierćfinał turnieju ATP 500 w Dosze. Daniił Miedwiediew po przegraniu pierwszego seta 3:6 w starciu z Felixem Augerem-Aliassimem spakował rakiety do torby i opuścił kort. Nawet nie podziękował rywalowi za grę. Oficjalnym powodem kreczu była choroba, lecz zachowanie Rosjanina budzi wiele wątpliwości.
Danił Miedwiediew
Tennis Channel

Po zeszłotygodniowym turnieju WTA 1000 w Dosze rozpoczęła się rywalizacja mężczyzn w imprezie rangi ATP 500. Czwartek jest dniem ćwierćfinałów. W pierwszym z nim Andriej Rublow po blisko trzygodzinnym pojedynku pokonał Alexa De Minaura 6:1, 3:6, 7:6(8). Zaraz po nim na korcie centralnym do gry wkroczył inny Rosjanin.

Zobacz wideo To jest Sport.pl - spot

Tego jeszcze nie było. Miedwiediew wstał i wyszedł z kortu

Daniił Miedwiediew nie znajduje się w tym sezonie w dobrej formie. W każdym dotychczasowym turnieju - Australian Open, w Rotterdamie czy Marsylii - odpadał w drugim lub trzecim meczu, ale w pojedynku z Felixem Augerem-Aliassimem i tak był nieznacznym faworytem, mimo że Kanadyjczyk w tym roku wygrywał już dwie imprezy: w Adelajdzie oraz Montpellier. Obie rangi ATP 250.

Lepsza tegoroczna forma Augera-Aliassime'a swoje odzwierciedlenie miała także na korcie w Dosze. Po kilkugemowej dominacji serwisowej obu zawodników Kanadyjczyk przełamał rywala. Dokonał tego nawet dwukrotnie, dzięki czemu wygrał pierwszego seta 6:3 w pół godziny.

Gdy zawodnicy usiedli na ławce, aby złapać oddech przed drugą partią, Daniił Miedwiediew nagle schował swoje rakiety i opuścił kort. Sędzia oznajmił, że Rosjanin poddał mecz z powodu choroby, lecz na korcie nie pojawił się nawet lekarz. Miedwiediew nie wyglądał też na zawodnika, któremu coś dokuczało. Nie podziękował też rywalowi za grę. Twarz Felixa Augera-Aliassime wyrażała uczucie niedowierzania. Zaskoczeni byli także komentatorzy telewizji Tennis Channel.

"Daniił Miedwiediew wygląda na coraz bardziej odklejonego. Po przegranej seta 3:6 z Augerem-Aliassime poddał mecz. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nawet nie podał rywalowi ręki. Zabrał rzeczy i wyszedł" - napisał na portalu X dziennikarz Marcin Michalewski.

- Niestety miałem zatrucie pokarmowe. Jestem bardzo rozczarowany, że tak zakończyłem swój udział tutaj w Dosze, ponieważ czuję, że grałem dobrze. Nie mogę się doczekać powrotu w przyszłym roku - tłumaczył się po meczu Miedwiediew.

Dla Felixa Augera-Aliassime'a to drugie przedwczesne zwycięstwo z rzędu. Poprzednią rundę pokonał dzięki walkowerowi Hamada Medjedjovicia. W półfinale ATP 500 w Dosze zmierzy się z Andrijem Rublowem

Więcej o:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone na czas ciszy wyborczej