Cóż, ten człowiek postawił...
Tak. Dobrze przeczytaliście. Tysiąc dolarów.
Pewien amerykański student prawa tyle właśnie postawił na to, że pierwsze punkty w niedzielnym Super Bowl zdobędą New York Giants właśnie po bezpiecznym zagraniu. I trafił.
Nie wiem, czy (i ile) postawił na zwycięzcę tego meczu, ale nawet jeśli postawił kilka razy więcej na to, że cały mecz wygrają New England Partiots ( wygrali New York Giants 21:17 ), to raczej i tak jest do przodu.
Zastanawiam się, co kieruje człowiekiem, który decyduje się postawić tyle pieniędzy na taki zakład. Podejrzewam, że albo ma naprawdę bogatych rodziców, albo jest właścicielem firmy (zapewne internetowej) wycenianej na jakiś miliard dolarów albo ma tak wielkie długi, że jest mu już w zasadzie wszystko jedno. Albo jest szalony.
Biorąc pod uwagę ile kosztują studia prawnicze w USA - stawiałbym na odpowiedź C. Ewentualnie z jakąś domieszką D.
PM
