Jesienna edycja ESL Mistrzostw Polski zmierza ku końcowi. W rozgrywkach brało udział 10 drużyn, na ostatnim etapie pozostały jedynie cztery najlepsze – HONORIS, Anonymo, MAD DOG’S PACT i Wisła All in! Games Kraków.
W grze o pulę nagród wynoszącą 100 tysięcy złotych, ale także miejsca na IEM Katowice 2022 Play-in i ESL Pro League Season 15 Conference są cztery najlepsze drużyny fazy zasadniczej. Wszystkie pojawią się w najbliższy poniedziałek w studiu ESL w Katowicach, by zmierzyć się ze sobą o tytuł mistrza kraju. Istnieje duża szansa, że w tym roku po złoty medal sięgnie organizacja, która jeszcze dotąd tego nie dokonała. Z pośród wszystkich uczestników jedynie HONORIS może pochwalić się takim tytułem.
Drabinka play-offów ESL Mistrzostw Polski. fot. materiały prasowe
Obecny mistrz Polski – HONORIS – nadal znajduje się w grze i jest w zdecydowanie lepszej pozycji niż wiosną. Zespół Wiktora „TaZ" Wojtasa i Filipa „NEO" Kubskiego wykorzystał przerwę letnią na transfery i dopracowanie nowych ustawień. Efekt? Drużyna wygląda na znacznie mocniejszą, co potwierdziła wygrywając fazę zasadniczą.
Obrona tytułu w wykonaniu HONORIS ma podwójne znaczenie. Organizacja bowiem w zeszłym sezonie otrzymała mistrzostwo dopiero kilka dni po zakończonym finale. Nie obyło się bez skandalu – x-kom AGO, które zwyciężyło w finałowym spotkaniu, decyzją organizatora zostało zdyskwalifikowane. Jastrzębie dopuściły się stream-snipingu – w pokoju graczy była odpalona transmisja spotkania. Zawodnicy najprawdopodobniej nie zdawali sobie nawet z tego sprawy, ale zasady są dla wszystkich jasne i takie praktyki będą karane, niezależnie od intencji.
HONORIS więc zostało mistrzem kraju w atmosferze skandalu, tytuł w końcu nie został wywalczony na serwerze. Tym bardziej gracze HONORIS chcieliby udowodnić swoją wartość, wygrywając ESL Mistrzostwa Polski po raz kolejny – tym razem w bezpośrednich pojedynkach.
W gronie uczestników play-offów jest Anonymo – drużyna, na której ciąży największa presja zwycięstwa spośród wszystkich w kraju. Organizacja w trakcie sezonu pozyskała dwóch znakomitych zawodników z obozu największego rywala – x-kom AGO. Mowa o Karolu „rallen" Rodowiczu i Michale „snatchie" Rudzkim. Anonymo ponownie jest zespołem gwiazd, w którym kibice upatrują największe nadzieje na międzynarodowe sukcesy.
Ekipa Janusza „Snax" Pogorzelskiego najpierw jednak musi podbić krajową scenę. Doskonałą drogą do tego będzie zwycięstwo na ESL Mistrzostwach Polski. W zeszłym sezonie się nie udało – duży wpływ miała zapewne afera powtórzonego meczu z NIP-em i ostateczna porażka na FLASHPOINCIE. Dzisiaj gracze mogą podejść do turnieju z czystą głową i stuprocentowym skupieniem. Stawka jest bowiem duża i nie chodzi tutaj o pieniądze, lecz o miejsce na IEM Katowice Play-in 2022. Ta drużyna jest stworzona, by grać z najlepszymi, czyli w katowickim Spodku.
W Katowicach pojawi się także Wisła All in! Games Kraków. Biała Gwiazda w najbliższym czasie poza ważnymi finałami ESL Mistrzostw Polski rozegra również turniej V4 Future Sports Festival w Budapeszcie. Wiślakom udało się dostać do turnieju poprzez europejskie kwalifikacje i obok x-kom AGO będą jedynymi reprezentantami Polski na rozgrywkach dla Grupy Wyszehradzkiej. Spotkanie LAN-owe w studiu ESL będzie zatem znakomitą rozgrzewką przed daniem głównym, który czeka w Budapeszcie.
Niemniej jednak Wisła może celować w podwójny sukces, czyli również i w zwycięstwo na ESL MP. Tego tytułu Biała Gwiazda nie ma jeszcze w swojej gablocie, mimo że raz wystąpiła w finale – jesienią poprzedniego roku. Z tego względu motywacja w szeregach ekipy Grzegorza „SZPERO" Dziamałka może być jeszcze większa.
Jak obecność Anonymo, HONORIS i Wisły nie zaskakuje – w końcu cała trójka wylądowała na podium fazy grupowej – tak MAD DOG’S PACT rozegrało fenomenalne play-iny i dzięki temu mogą wystąpić w Katowicach podczas play-offów. Ekipie Kamila „Sobol" Sobolewskiego nie układało się w rozgrywkach grupowych. Drużyna odniosła jedynie 6 zwycięstw i przy tym aż dwunastokrotnie musiała uznać wyższość rywala. 18 punktów wystarczyło jednak do zajęcia 7. miejsca w tabeli, co premiowało drużynę do fazy play-in.
Tam MAD DOG’S PACT poradziło sobie rewelacyjnie, przechodząc przez wszystkie szczeble i eliminując po drodze dwa czarne konie turnieju – Ungentium i Team ESCA Gaming. Wygląda na to, że tytuł najgroźniejszej, ale niepozornej drużyny przejęło właśnie MAD DOG’S PACT. W Katowicach zmierzą się HONORIS. Zespołowi mało kto daje jakiekolwiek szanse na ostateczny sukces, ale podopieczni Vincenta „VinS" Józefiaka nieraz już udowodnili, że mają charakter i potrafią zaskoczyć.
Więcej treści esportowych i gamingowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Poniedziałek:
Wtorek:
Transmisja odbędzie się na kanale Twitch ESL Polska.