Hamilton i Verstappen wylecieli! Pasjonująca walka Kubicy z Vettelem

Szalone GP Włoch! Verstappen zderzył się z Hamiltonem i wyrzucił dwa bolidy z wyścigu. Niespodziewanym zwycięzcą został Daniel Ricciardo, a Robert Kubica po dobrej jeździe dojechał na 14. pozycji.

Robert Kubica wystartował do wyścigu z 17. pozycji i już po kilku pierwszych zakrętach widać było, że 36-latek nadal ma wielkie umiejętności, bo wyprzedził trzech kierowców i po pierwszym okrążeniu zajmował 14. miejsce. Dalej jechał swoim równym tempem, bo do wyścigu ruszył na twardych oponach, stosując odwróconą do rywali taktykę. 

Zobacz wideo Największe wyzwanie w karierze Roberta Kubicy? "Budzi duży szacunek"

Szokujące 26 okrążenie w GP Włoch

Przez długi czas wyścig nie wyglądał na najbardziej elektryzujący, ale wiedzieliśmy, że po pit stopach będzie się szykowało dużo przetasowań. I tak było. Verstappen zanotowal fatalny pit stop, bo jego opony zmieniano ponad 11 sekund, po chwili zbyt długi pit stop miał Hamilton i niespodziewanie obaj kierowcy wyjechali obok siebie w środku stawki. I już w pierwszej szykanie toru doszło do starcia między nimi. Verstappen chciał wedrzeć się od wewnętrznej i już prawie był przed Hamiltonem, ale jego bolid wystrzelił w powietrze po kontakcie z szykaną. Red Bull niespodziewanie zawisł na Mercedesie Hamiltona i to oznaczało jedno. Koniec wyścigu dla dwójki najlepszych kierowców w tym sezonie.

Pasjonująca walka Kubicy

Zamieszanie na torze i safety cara wykorzystał Robert Kubica, który w międzyczasie zjechał po "darmowy pit stop". Polak zmienił opony na pośrednie i wyjechał na dwunastej pozycji.  Na kolejnych okrążeniach Kubica stoczył kilka pasjonujących pojedynków z Sebastianem Vettelem. Polak kilka razy odpierał ataki Niemca, ale ostatecznie dał się wyprzedzić w pierwszej szykanie. Na 49. okrążeniu przed Kubicę wskoczył także Antonio Giovinazzi. Ostatecznie Kubica zajął 14. miejsce. 

Sensacyjny zwycięzca GP Włoch

Ostatecznie sensacyjnym zwycięzcą wyścigu o GP Włoch został Australijczyk Daniel Ricciardo z McLarena. Tuż za nim znalazł się jego kolega z zespołu Lando Norris. Trzecie miejsce tym razem dla Valteriego Bottasa z Mercedesa, który wykorzystał karę dla Sergio Pereza i dlatego wskoczył przed Meksykanina. 

W klasyfikacji generalnej prowadzi Max Verstappen, który ma 226,5 punktu. Lewis Hamilton jet drugi i ma 221,5 pkt. 

Więcej o: