Gerd Mueller nie żyje. "Nasz świat stanął w miejscu, opłakujemy go wszyscy"

Gerd Mueller nie żyje. O śmierci legendarnego piłkarza poinformował Bayern Monachium. "Opłakujemy go wszyscy" - pisze najbardziej utytułowany niemiecki klub.

"Dziś nasz świat w FC Bayern stanął w miejscu. Rekordowi mistrzowie Niemiec i wszyscy jego fani opłakują Gerda Muellera, który zmarł w niedzielę wczesnym rankiem w wieku 75 lat" - napisał w niedzielę wczesnym popołudniem Bayern na swojej stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych.

Zobacz wideo "Odejście Messiego za darmo, to kolosalny cios dla Barcelony"

Gerd Mueller nie żyje. Od lat zmagał się z poważną chorobą

Gerd Mueller od lat chorował na alzheimera, ale przez ostatni rok jego stan bardzo się pogorszył. - Jest cichy, bardzo spokojny. Przez większość dnia śpi, ale nie wygląda na zestresowanego, czuje się dobrze - mówiła kilka miesięcy temu Uschi Mueller, która odwiedzała męża w domu opieki.

To było jeszcze przed meczem ostatniej kolejki poprzedniego sezonu Bundesligi, kiedy 40-bramkowy rekord strzelecki Muellera z sezonu 1971/72 nie został pobity. - Na pewno nie narzekałby, gdyby stracił rekord. Wręcz przeciwnie: byłby pierwszym, który by pogratulował i powiedział Lewandowskiemu: "dobra robota chłopcze, jesteś super!". I mam co do tego stuprocentową pewność - dodawała Uschi Mueller.

Tydzień później Lewandowski pobił ten rekord, ale nie zapomniał o Muellerze, bo po golu strzelonym w meczu z Augsburgiem (5:2) od razu zrzucił z siebie meczową koszulkę i pokazał pod spodem inną:  z wizerunkiem Muellera i napisem "4ever Gerd". A później podobną - wraz z dedykacją - podarował żonie Muellera.

"Gerd Mueller na zawsze pozostanie w naszych sercach"

68 goli w 62 meczach w barwach reprezentacji Niemiec. 566 goli w 607 meczach w Bayernie Monachium. Mistrzostwo Europy z 1972 r. i mistrzostwo świata dwa lata później. Kilka rekordów, w tym do niedawna ten legendarny: z 40 golami w jednym sezonie Bundesligi - lista osiągnięć Gerda Muellera jest bardzo długa. Słynny "Bomber der Nation" to nie tylko jeden z najlepszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu, ale i legenda światowej piłki.

- Wiadomość o jego śmierci bardzo nas poruszyła. To jedna z największych legend w historii Bayernu, a jego osiągnięcia do dziś nie mają sobie równych i zawsze będą częścią nie tylko wielkiej historii Bayernu, ale i całego niemieckiego futbolu. Gerd Mueller jak nikt inny wpłynął na to, że Bayern stał się jednym z największych klubu na świecie. Na zawsze pozostanie w naszych sercach - powiedział Oliver Kahn, który od lipca jest prezesem Bayernu. Zastąpił na tym stanowisku inną legendę bawarskiego klubu: Karla-Heinza Rummenigge.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.