Smutne informacje dla wszystkich kibiców i ludzi związanych ze Zniczem Pruszków, pojawiły się w środę. Portal Pudelek.pl poinformował, że nie żyje Jacek Ochman, były prezes drugoligowego klubu. Nie ujawniono dokładnej przyczyny śmierci mężczyzny.
Znicz Pruszków zdążył już potwierdzić informację o śmierci działacza. W mediach społecznościowych klubu opublikowano specjalny wpis. "Z ogromnym smutkiem i żalem zawiadamiamy o nagłej śmierci Jacka Ochmana. Byłego Prezesa MKS Znicz Pruszków, wieloletniego działacza naszego Klubu i wielkiego fana piłki nożnej. Wyrazy współczucia składamy Mamie i dzieciom. Do zobaczenia Prezesie na niebiańskiej trybunie!" - czytamy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Jacek Ochman miał 49 lat. Funkcję prezesa klubu z województwa mazowieckiego pełnił w latach 2015-2021. W przeszłości kandydował także na członka PZPN. Polakom mógł być lepiej znany jednak nie ze swojej działalności sportowej, a jako partner celebrytki Sylwii Bomby, która zdobyła popularność w programie emitowanym przez stację TTV "Googlebox. Przed telewizorem".
Para doczekała się narodzin córki. W lipcu 2021 roku Sylwia Bomba poinformowała jednak, że rozstała się z Ochmanem. Nie ujawniła przyczyn takiej decyzji. Teraz wróciły spekulacje, że jednym z powodów mogło być choroba alkoholowa mężczyzny.
"Zmarł wczoraj o 19:00. Przyczyną śmierci był najpewniej alkohol. Walczył z alkoholizmem od wielu lat. W trakcie trwania związku Sylwia wielokrotnie próbowała go ratować i wyciągać z nałogu. Wysyłała go na odwyki. Niestety od trzech miesięcy Jacek nie miał już żadnego kontaktu z córką - podaje źródło portalu Pudelek.pl.
Znicz Pruszków nowy sezon rywalizacji w II lidze rozpoczął od porażki 0:4 z Siarką Tarnobrzeg i zwycięstwa 3:1 nad Radunią Stężyca. Drużyna zajmuje po dwóch kolejkach 10. miejsce w tabeli.