Jedna z najlepszych walk w historii! "Co za cios! To koniec!". Ale to nie był koniec [WIDEO]

Co za cios! To koniec! - krzykął komentator, ale to był dopiero początek. W piątek mija dziewięć lat od jednej z najbardziej szalonych walk w historii UFC.

Zaczęło się jeszcze spokojnie, ale w trzeciej minucie pierwszej rundy akcja przyspieszyła. Barry trafił prawym i powalił Kongo na matę. - Co za cios! To koniec! - krzyknął komentator BT Sport, ale tak naprawdę to był dopiero początek. Początek czegoś dziwnego, bo Kongo wstał, by po chwili upaść jeszcze raz.

Zobacz wideo "To nie jest sparing. Szykuję się na najgorsze"

Jedna z najlepszych walk w historii UFC

Sędzia ringowy Dan Miragliotta po kolejnym ciosie Barry'ego nie przerywał jednak walki. I słusznie, bo Kongo znowu wstał. Złapał Barry'ego za nogi, ustabilizował pozycję, trafił prawym sierpem i poprawił prawym podbródkowym, po którym Amerykanin stracił przytomność. Do dziś ten nokaut - a w zasadzie te 30 sekund morderczej walki, której 26 czerwca 2020 roku przypada dziewiąta rocznica - uznaje się za jeden z najlepszych w historii UFC.

Przeczytaj też:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.