• Link został skopiowany

Messi się nie popisał. Koniec serii. Wpadka

Naszpikowany gwiazdami Inter Miami nieoczekiwanie stracił pierwsze punkty ligowe, odkąd do klubu trafił Lionel Messi. Drużyna z Florydy bezbramkowo zremisowała z Nashville SC w amerykańskiej MLS. Tym samym 88-dniowa passa 36-letniego Argentyńczyka dobiegła końca.
US Open Cup Miami Cincinnati Soccer
Fot. Joshua A. Bickel / AP Photo

Transfer Lionela Messiego do Stanów Zjednoczonych rozpoczął nową erę w Interze Miami. Od początku przygody za oceanem szybko zaczął pokazywać swój kunszt i błyszczeć. Wejście do nowego miejsca mistrz świata z Kataru ma imponujące. Wszystko zaczęło się od gola przeciwko Cruz Azul na wagę zwycięstwa (2:1) w Leagues Cup. Od tamtego występu minęło już kilkanaście tygodni i jak można było się spodziewać  - Argentyńczyk nie zatrzymał się. Na ten moment Messi łącznie rozegrał 10 spotkań, zdobywając 11 bramek i notując trzy asysty. Jednak nie był on w stanie pomóc swojej drużynie wygrać czwartkowego ligowego starcia przeciwko Nashville SC rozgrywanego przed własną publicznością.

Zobacz wideo Messi na tym samym poziomie co Maradona? Argentyńska dziennikarka zachwycona rodakiem

Cztery dni temu zawodnicy Interu Miami wznowili ligowe rozgrywki. Wówczas drużyna z Florydy pokonała New York Red Bulls 2:0 w wyjazdowym meczu, a Leo Messi pod koniec spotkania zdobył debiutancką bramkę. Tym samym Inter, którego współwłaścicielem jest były legendarny piłkarz Manchesteru United David Beckham, odniósł pierwsze zwycięstwo ligowe po serii ośmiu porażek i trzech remisów.

Pierwszy remis Interu Miami we wszystkich rozgrywkach, odkąd do klubu trafił Lionel Messi

W czwartek Inter ponownie liczył na zwycięstwo w MLS, zważywszy na to, że w ich podstawowym składzie wyszły byłe gwiazdy FC Barcelony - Lionel Messi, Sergio Busquets oraz Jordi Alba. Ich przeciwnikiem był okupujący siódme miejsce w Konferencji Wschodniej Nashville SC.

Pierwsza odsłona została zdominowana przez piłkarzy z Florydy, jednak dłuższe utrzymywanie się przy piłce nie wpłynęło na konkrety - stworzyli sobie zaledwie trzy sytuacje bramkowe, z czego żaden strzał nie został oddany w światło bramki. Więcej działo się po zmianie stron.

W 57. minucie Nashville powinno objąć prowadzenie, jednak skuteczna interwencja Kamala Millera uratowała zespół przed utratą bramki. W kolejnych minutach obie drużyny wyprowadzały ataki, jednak nie przyniosły one pożądanego efektu. Najlepszą sytuację Messi miał pod koniec spotkania, jednak ofiarność obrońców pozwoliła utrzymać bezbramkowy rezultat do ostatniego gwizdka sędziego. 

Dobra passa Messiego została zakończona. 88 dni i koniec

Portal "The Athletic" po starciu przekazał, że Lionel Messi pierwszy raz od 88 dni w ciągu meczu nie zdobył gola ani asysty.

Inter Miami w sezonie zasadniczym MLS zajmuje 14., czyli przedostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej, z 22 punktami na koncie po 24 kolejkach. W kolejnym meczu drużyna z Florydy zagra na wyjeździe z Los Angeles FC. To starcie odbędzie się w poniedziałek, 4 września o godzinie 4:00 rano.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: