Lech Poznań ukarany przez UEFA. I za kibiców, i za piłkarzy

Lech Poznań świetnie radzi sobie podczas tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy. Mistrz Polski w 1/8 finału zmierzył się z Djurgardens. Drużyna Johna van den Broma nie miała żadnych problemów z pokonaniem Szwedów i wygrała w dwumeczu 5:0 (2:0, 3:0). Tym samym awansowała już do ćwierćfinału. 

Lech zapłaci za zachowanie kibiców

Meczom Lecha Poznań w fazie pucharowej Ligi Konferencji towarzyszy wielu kibiców. Na stadionie w Poznaniu wypełniają się trybuny. Wiąże się to także z dopingiem, a ten nie zawsze przebiega zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami. UEFA dopatrzyła się nadużyć w tej kwestii. Przede wszystkim chodzi o odpalanie środków pirotechnicznych, za co poznański klub został ukarany grzywną w wysokości ponad 23 tysięcy euro, co daje około 110 tysięcy złotych.

Kolejny wygrany ranking Lewandowskiego. Gwiazdy internetu daleko w tyle. Sieć jest jego

Do tego kibice na trybunach zastawili ścieżki komunikacyjne, za co kara wynosi 14 tysięcy euro, czyli ponad 65 tysięcy złotych. Ponadto kibice odpalili race również w spotkaniu rewanżowym i w związku z tym Lech będzie musiał zapłacić ponad 32 tysiące euro, co w przeliczeniu wynosi ponad 150 tysięcy złotych. Jak widać, za wybryki kibiców w dwóch meczach. polski klub będzie zmuszony przelać łącznie 325 tysięcy złotych. 

Kibice Lecha Poznań często odpalają race na trybunach, a konsekwencje ich zachowania zawsze ponosi klub. Tak było również po meczach z Austrią Wiedeń i Villarrealem w fazie grupowej Ligi Konferencji. Niedawno fani mistrza Polski zdemolowali stadion Widzewa, za co dotkliwą karę także poniósł zespół.

Lewandowski się zaciął. Co na to Xavi? Znalazł rozwiązanie

Nie tylko kibice. Mistrz Polski został ukarany również za piłkarzy 

Na tym kary dla Lecha Poznań jeszcze się nie kończą. Okazuje się, że polski klub będzie musiał zapłacić za piłkarzy, a konkretnie za to, że w spotkaniu z Djurgardens sześciu z nich otrzymało żółtą kartkę. Jak poinformował "Przegląd Sportowy", UEFA napomina kluby, jeśli przynajmniej pięciu zawodników zostanie ukaranych przez sędziego. Grzywna w tym przypadku wynosi cztery tysiące euro, czyli ponad 18 tysięcy złotych. Kwota byłaby mniejsza, ale już w poprzednich meczach (z Vikingurem i Austrią Wiedeń) pięciu piłkarzy Lecha było karanych żółtą kartką. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Lech Poznań w ćwierćfinale Ligi Konferencji zmierzy się z Fiorentiną. Pierwszy mecz odbędzie się w czwartek 13 kwietnia w Poznaniu. Rewanż zaplanowany jest na 20 kwietnia.