Hitowy transfer Legii wysypie się na ostatniej prostej? "Nie przyjechał"

O tym, że Marc Gual trafi z Jagiellonii do Legii Warszawa media mówią już od kilku dni. Dyrektor sportowy białostockiego zespołu Łukasz Masłowski przyznał, że 26-latek na pewno zostanie na Podlasiu do końca kontraktu, który wygasa wraz z końcem czerwca. Następnie ma przenieść się do stołecznej ekipy. Według doniesień Tomasza Włodarczyka Hiszpan miał podpisać wstępną umowę ze stołecznym klubem w minioną niedzielę. Tak się jednak nie stało. Testy medyczne powstrzymała kontuzja 26-latka.

Marc Gual kontuzjowany. Marek Jóźwiak komentuje kwestię transferu

W poniedziałek do sprawy odniósł się były piłkarz Legii Marek Jóźwiak. - Gual jest obecnie kontuzjowany. Miał przyjechać na testy, ale nie przyjechał, bo kontuzja zahamowała mu testy medyczne - zdradził 55-latek i dodał: - Legia skorzystała z okazji. Byłoby niepoważne, gdyby takie kluby jak Legia i Raków nie interesowała się nim.

Jóźwiak przyznał, że Gual to zawodnik, który idealnie pasuje do obecnej koncepcji Legii. - Gual to zawodnik, który wpisuje się w koncepcję gry Legii Runjaicia. To techniczny piłkarz, warto mieć takiego zawodnika u siebie. Może podpisując go, koszty są wysokie, ale nie tak wysokie, gdyby piłkarz miał ważny kontrakt i trzeba by zapłacić sumę odstępnego.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Na razie nie wiadomo, kiedy odbędą się zaległe testy Guala. Według najnowszych doniesień medialnych kontuzja Hiszpana nie jest aż tak poważna i powinien być gotowy do gry w nadchodzącym meczu Jagiellonii z Pogonią Szczecin. Niewykluczone, że niebawem pojedzie on więc do Warszawy na testy medyczne.

Marc Gual rozegrał w tym sezonie 18 spotkań, zdobył 8 bramek i zanotował 3 asysty.