Aż trudno uwierzyć, co zaczął reklamować Eriksen. Duże kontrowersje

Kwestia napojów energetycznych szczególnie u dzieci i młodzieży wciąż jest paląca. W nadmiarze wpływają one negatywnie na pracę mózgu, układu krążenia i pracę serca. W Polsce od 1 stycznia obowiązuje zakaz sprzedaży takich napoi osobom niepełnoletnim.

Eriksen promuje energetyki

Christian Eriksen zachwycał piłkarski świat swoją techniką i nietuzinkowymi zagraniami, kiedy reprezentował barwy Ajaksu Amsterdam i Interu Mediolan. Do dziś jest jednym z najważniejszych piłkarzy reprezentacji Danii.

W czerwcu 2021 r. kibice wstrzymali oddech, kiedy padł nieprzytomny w trakcie meczu Danii z Finlandią (0:1) na mistrzostwach Europy. Doszło do zatrzymania akcji serca. Lekarze stwierdzili, że "przez chwilę był martwy", ale na szczęście udało się go uratować. Kardiolodzy zdecydowali o wszczepieniu kardiowertera-defibrylatora serca.

Z tego względu był zmuszony opuścić Mediolan. Trafił do Brentfordu, gdzie odbudował się po miesiącach bez gry. Dziś jest zawodnikiem Manchesteru United.

Eriksen nigdy nie był konfliktowym i kontrowersyjnym zawodnikiem czy człowiekiem, ale jedna z jego ostatnich współprac może budzić wątpliwości, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę jego sytuację zdrowotną.

Duńczyk od jakiegoś czasu jest ambasadorem marki napojów energetycznych State. To duński produkt, którego twórcami jest dwójka biznesmenów - Jon Andersen i Kim Have.

"Opracowane, zaprojektowane i wyprodukowane w Danii ze specjalnie dobranymi składnikami aktywnymi, naturalną duńską wodą mineralną i niepowtarzalnymi smakami" - takim hasłem reklamuje produkt Eriksem. Inną ambasadorką jest Caroline Wozniacki, tenisistka.

- Jako sportowiec przywiązuję dużą wagę do własnego rozwoju osobistego i wyników – zawsze poszukuję możliwości doskonalenia. Dla mnie liczą się szczegóły, niezależnie od tego, czy chodzi o więcej ćwiczeń, dodatkową regenerację, czy też dodatkowy nacisk na odżywianie i nawodnienie. Wierzę, że te produkty dają dodatkowy zastrzyk energii niezależnie od tego, co robisz - uważa piłkarz Manchesteru United.

Napój energetyczny State jest najczęściej sprzedawany w butelkach o pojemności 400 ml. W jednej takiej butelce znajdziemy 128 mg kofeiny. W składzie napoju są też palatynoza (rodzaj cukru), witaminy B6 i B12, tauryna i ekstrakt z zielonej herbaty. Dostępna jest wersja napoju w puszce.

Lekarze i dietetycy przestrzegają, że kofeina może uzależniać, a jej przedawkowanie może powodować m.in. nadmierną pobudliwość, kołatanie serca, bezsenność, zawroty głowy, bóle głowy, problemy żołądkowe, ale może też wzmagać poziom stresu i powodować stany lękowe, halucynacje, a nawet drgawki czy depresję.