Starcie Tysona Fury'ego (posiadacz pasa WBC) z Ołeksandrem Usykiem (mistrz federacji WBA, WBO i IBF) o niekwestionowane mistrzostwo świata wagi ciężkiej pierwotnie miało się odbyć w lutym, ale z powodu kontuzji Brytyjczyka zostało przełożone na maj. Wiele osób bardzo czekało na pojedynek w Rijadzie i raczej się nie rozczarowało.
Ostatecznie to Usyk triumfował po niejednogłośnej decyzji sędziów. "To była walka godna miana jednego z najważniejszych pojedynków w historii zawodowego boksu" - opisywał to starcie Konrad Ferszter ze Sport.pl. To starcie oraz pozostałe pojedynki na gali w Rijadzie brytyjscy kibice mogli obejrzeć na antenie TNT Sports, z którą współpracuje Laura Woods. Widzowie prywatnego nadawcy telewizyjnego musieli się nieźle zdziwić, kiedy w studiu zabrakło przepięknej prezenterki. Okazuje się, że powodem nieobecności Woods były problemy zdrowotne.
Podczas wakacji 36-latka doznał poważnych obrażeń twarzy wskutek rozbicia szklanej lampy na małe kawałki i została przewieziona do szpitala, o czym poinformowała za pośrednictwem Instagrama. - W miniony weekend miałam mały wypadek w domku letniskowym. Uderzyłam szklaną lampę zwisającą nade mną poduszką. W efekcie lampa się rozbiła i skaleczyła moją twarz oraz ramiona, ale na szczęście kawałki szkła nie wpadły mi w oko - napisała Woods.
W dalszej części wpisu prezenterka podziękowała rodzinie za wsparcie, a swoim menedżerom za pomoc w znalezieniu szpitala. Swój wpis zakończyła dwoma zdaniami: - To był dla mnie ogromny szok, ale mam szczęście, że nie było gorzej. Wielkie podziękowania także dla mojej brwi, za to, że wzięła na siebie ten ciężar - napisała, dodając kilka zdjęć. Na pierwszym z nich ostrzegła osoby wrażliwe, że źle one wyglądają. - Mała aktualizacja...ale najpierw proszę was, abyście nie przesuwali zdjęć, jeśli jesteście wrażliwi na widok krwi, tam są zdjęcia mojego urazu x - napisała. Na opublikowanych fotografiach było widać krwawiące rany na jej twarzy oraz ramionach.
To niestety nie pierwszy raz kiedy Laura Woods przechodzi trudne chwile w swoim życiu. Od czerwca 2021 roku do września 2023 roku Woods była nękana przez jedną ze swoich fanek. W tym czasie prezenterka otrzymywała przerażające wiadomości, w których grożono zabiciem jej psa