Magda Linette znakomicie radzi sobie w tegorocznym Australian Open. Poznanianka awansowała do III rundy, co jest wyrównaniem jej najlepszego wyniku w tej imprezie z 2018 r. i w ogóle w turniejach rangi Wielkiego Szlema. W sobotę stanie przed szansą osiągnięcia życiowego wyniku. Warunek jest jeden - pokonanie Jekateriny Aleksandrowej.
Linette nie będzie w tym meczu faworytką, ale nie była nią również w poprzedniej rundzie. W starciu z byłą wiceliderką światowego rankingu Anett Kontaveit (WTA 19.) potrafiła jednak odwrócić losy rywalizacji i - mimo przegranej w pierwszej partii - ostatecznie zwyciężyła 3:6, 6:3, 6:4. Wcześniej pewnie przebrnęła pierwszą rundę, pokonując 7:5, 6:1 Egipcjankę Mayar Sherif (WTA 54.).
W sobotę Polka będzie miała zaszczyt wystąpić na największym stadionie tenisowego kompleksu w Melbourne - Rod Laver Arena. Organizatorzy turnieju już podali harmonogram gier. Mecz Linette - Aleksandrowa ma odbyć się jako drugi w kolejności w sesji wieczornej. Ta startuje o godz. 9.00 polskiego czasu. Wtedy to na kort wyjdą singliści - Bułgar Grigor Dimitrow (ATP 28.) oraz Serb Novak Djoković (ATP 4.), którzy również powalczą o wejście do 4. rundy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Godzina rozpoczęcia meczu Linette jest więc uzależniona od tego, jak długo będą grali panowie. Można jednak założyć, że spotkanie rozpocznie się nie prędzej niż o godz. 11.00. Zwyciężczyni tego pojedynku w kolejnej rundzie spotka się z triumfatorką ostatniego turnieju WTA Finals - Francuską Caroline Garcią (WTA 4.) lub Niemką Laurą Siegemund (WTA 158.). Panie mają się zmierzyć w sobotę o godz. 9.00.