Dla Sinnera to będzie podobnie jak dla Hurkacza trzeci finał singla w ATP Tour w karierze. Obaj do tej pory wygrywali tylko turniej rangi ATP 250 - Sinner w Sofii i Melbourne, a Hurkacz w Winston-Salem i Delray Beach. Teraz staną przed szansą triumfu w o wiele bardziej prestiżowym turnieju Masters 1000 w Miami, który może im dać spory skok w rankingu ATP. Hurkacz dzięki swojemu świetnemu występowi w USA już awansuje na najwyższe miejsce w karierze, ale może być wśród szesnastu najlepszych tenisistów na świecie.
Do tego potrzebuje jednak pokonać Sinnera, czyli swojego przyjaciela. Z Włochem często trenowali w ostatnich miesiącach, a na początku roku stworzyli parę debla. Turniej w Dubaju sprzed tygodnia skończyli na ćwierćfinale.
"Zagrają ze sobą po raz pierwszy odkąd obaj są w Tourze i dla obu będzie to mecz o spełnienie wielkiego marzenia" - pisze o meczu w Miami włoski dziennik "La Stampa". I porównuje obu zawodników: "Są do siebie podobni na korcie. Obydwaj dysponują świetnym serwisem. Hurkacz ma o wiele lepsze drugie serwisy od Jannika. Polak ma też lepszy forhend, a Włoch bekhend. Hurkacz ma koszykarski wzrost - 196 centymetrów, ale 188 centymetrów Sinnera sprawie, że jest bardzo mobilny i szybki. Polak jest trochę bardziej agresywny, często gra przy siatce i może liczyć na pięć lat doświadczenia więcej niż jego rywal, ale wynik meczu będzie bardzo trudny do przewidzenia" - uważają dziennikarze.
Portal oasport.it zauważa, że już dzięki samemu awansowi do finału w Miami Sinner ma za sobą wielkie osiągnięcie. 19-letni Włoch jest dopiero czwartym zawodnikiem poniżej 20. roku życia w historii turnieju, który awansował do finału. A pozostałe nazwiska to już tylko najwięksi: Andre Agassi w 1990 roku, Rafael Nadal w 2005 i Novak Djoković w 2007. Spośród nich tylko Nadal przegrał swój mecz, a walczył z Rogerem Federerem, który ograł go po trzech tie-breakach.
Finał pomiędzy Hurkaczem a Sinnerem odbędzie się 4 kwietnia w bardzo przystępnej godzinie dla kibiców. Początek zaplanowano na 19:00. Transmisję z tego meczu będzie można obejrzeć na kanale Polsat Sport, w aplikacji mobilnej na stronie go.cyfrowypolsat.pl i serwisie internetowym Ipla.tv. Jednorazowy dostęp do obejrzenia meczu w Ipli kosztuje pięć złotych. Relacja na żywo również na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.