Po słabym początku sezonu Simon Ammann zrezygnował z udziału w mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Nie wystartuje na skoczni, na której dziesięć lat temu został mistrzem świata w lotach. Ammann po raz pierwszy od 20 lat odpuścił walkę o tytuł mistrzowski w skokach narciarskich. Jak oficjalnie potwierdził w poniedziałek Szwajcarski Związek Narciarski, Gregor Deschwanden i Dominik Peter to jedyni skoczkowie ze Szwajcarii, którzy wezmą udział w MŚ w Słowenii.
Ten sezon nie układa się po myśli Ammanna. Nie zdobył jeszcze punktów w Pucharze Świata. Nie punktował nawet w Niżnym Tagile, gdzie nie startowało wielu czołowych obecnie skoczków świata, odpoczywających przed zawodami w Planicy.
Portal Bluewin.ch donosi, że czterokrotny mistrz olimpijski nie chce startować w Słowenii właśnie z uwagi na słabą formę. Woli przygotować się w spokoju do dalszej części sezonu. Niedawno Szwajcar zadeklarowało, że nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Igrzyska olimpijskie w Pekinie 2022 mają być najpewniej ostatnimi zawodami w jego karierze.
Mistrzostwa świata w lotach pierwotnie miały odbyć się w marcu, ale z powodu pandemii przesunięto je na grudzień. Zawodnicy będą skakać w dwóch konkursach po dwie serie. Liczyć będą się punkty zdobyte przez danego skoczka w każdej z serii. Na koniec zawodnicy rywalizować będą także w konkursie drużynowym. Relacje na portalu Sport.pl.