Polska gwiazda przeżyła dramat. "Nie mogę i nie chcę o tym myśleć"

Do startu igrzysk olimpijskich w Paryżu zostało już tylko kilkanaście dni. Pierwszy raz od 16 lat na turnieju zagrają polskie siatkarki, które pod wodzą Stefano Lavariniego poczyniły niesamowity progres. Polki dwa razy z rzędu sięgnęły po brąz Ligi Narodów. W tym roku musiały radzić sobie jednak bez jednej z największych gwiazd, która pod koniec kwietnia przeszła zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego. Mowa o Marii Stenzel, która jednak do Paryża pojedzie. Opowiedziała o bardzo trudnym dla niej okresie.

Maria Stenzel to kluczowa postać reprezentacji Polski. W minionym sezonie libero przyczyniła się do wywalczenia przez Biało-Czerwone brązu Ligi Narodów oraz kwalifikacji olimpijskiej. Pod koniec kwietnia 25-latka trafiła do szpitala z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego i straciła kolejne tygodnie z powodu zabiegu i rehabilitacji. Do końca nie było jasne, czy pojedzie do Paryża, jednak Stefano Lavarini powołał ją na igrzyska. 

Zobacz wideo Wilfredo Leon zawodnikiem BOGDANKI LUK Lublin! "Trzeba działać"

Maria Stenzel wspomina dramatyczne chwile. "Nie chcę o tym myśleć"

Polska libero ma już trudny okres za sobą i jest w pełni skupiona na przygotowaniach do igrzysk. W "Magazynie Olimpijskim" wróciła na moment do problemów sprzed kilku tygodni. - Zdrowie? Bardzo dobrze. Praktycznie oddzieliłam już ten cały okres grubą kreską. Nie wracam do tego, nie mogę i nie chcę o tym myśleć. To wszystko za mną - przyznała.

- Czuję się bardzo dobrze, skupiam się na pracy i patrzę na to, co jest przede mną. Nic co było już się nie liczy - dodała 25-latka w programie Polsatu Sport.

Stenzel odniosła się także do kwestii związanej z presją, z jaką wiąże się start na igrzyskach. - Igrzyska to wielki prestiż. Ten Paryż był w naszych głowach w całym sezonie. Mamy fajną atmosferę, więc jeżeli jakiś stres się pojawi, to będziemy go natychmiast likwidować - przyznała krótko.

- Nie rozmawiajmy o celach. Muszą nam jednak państwo uwierzyć, że mamy wielkie ambicje i wielkie cele. Pokazujemy to już od kilku lat na każdym turnieju. Proszę nam zaufać, że jesteśmy tak samo głodne tego medalu na igrzyskach, jak wszyscy ci, którzy oglądają nasze mecze i nam kibicują - zakończyła libero.

Polki w fazie grupowej igrzysk olimpijskich zmierzą się z Brazylijkami, Japonkami i Kenijkami. Pierwszy mecz zaplanowano na 28 lipca.

Więcej o: