Lionel Messi najwyraźniej nie cieszy się już wielką sympatią wśród kibiców PSG. Dowód? Sytuacja sprzed niedzielnego meczu PSG z Olympikiem Lyon. Spiker na Parc des Princes wyczytywał nazwiska zawodników w wyjściowym składzie, a na telebimie pojawiały się ich zdjęcia. Kiedy przyszła kolej na Messiego fani momentalnie zaczęli gwizdać i buczeć.
Emmanuel Petit ujął się za Messim i zaatakował PSG. "To klub przedemerytalny"
Incydent wydarzył się zresztą nie po raz pierwszy. Dwa tygodnie temu Argentyńczyk został potraktowany w dokładnie ten sam sposób przed meczem ze Stade Rennes. Zachowanie paryskiej publiczności ostro skrytykował w RMC Sport były piłkarz reprezentacji Francji, mistrz świata z 1998 r. Emmanuel Petit. - Kiedy to słyszę, jest to dla mnie obraza futbolu. Jakbym miał dać jakąś radę dla Messiego, to tylko taką: "Wynoś się z tego klubu!" - rzucił bez ogródek.
Były piłkarz na tym nie poprzestał i od razu przekazał kilka cierpkich słów pod adresem PSG. - Ten klub nie jest klubem piłkarskim. To klub przedemerytalny, nawet dla zawodników w wieku 20 lat. Nie ma piłkarza, który zrobiłby postęp odkąd przyszedł do PSG. Czy to wina Messiego? To mistrz z magiczną różdżką, ale nie od niego zależy, czy ma wokół siebie graczy, którzy podejmują jakikolwiek wysiłek. Piłkarze, którzy lubią mieć piłkę przy nodze typu Veratti, nigdy się tu nie sprawdzają. Tylko paryscy kibice nie zdają sobie sprawy, że trzeba mieć drużynę wokół Messiego, czyli coś, czego nie mają i nie będą mieli - stwierdził Petit.
Patrząc na reakcję Messiego, można stwierdzić, że nie za bardzo przejął się gwizdami. Problem w tym, że PSG ponownie przegrało, tym razem 0:1 po bramce Barcoli. Mimo to paryżanie zachowują pozycję lidera Ligue 1. Nad drugim Lens i trzecią Marsylią mają już tylko sześć punktów przewagi.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Emmanuel Petit w przeszłości występował jako pomocnik w AS Monaco, Arsenalu, FC Barcelonie i Chelsea. Rozegrał także 63 mecze dla reprezentacji Francji, w których strzelił sześć goli. W 1998 r. sięgnął z nią po mistrzostwo świata, a dwa lata później - po mistrzostwo Europy.
