Prezesi PSG wysłali już gwiazdorowi FC Barcelony ofertę dwuletniego kontraktu z opcją przedłużenia na kolejny sezon. Tę wiadomość podał Marcelo Brechler, korespondent TNT Sports Brasil, który przewidział transfer Neymara do PSG w 2017 roku.
Właściciele PSG są przekonani, że przedstawili najlepszą ofertę, nieosiągalną dla innych klubów, które są zainteresowane Messim. W dodatku liczą, że Argentyńczyk zdecyduje się na ofertę PSG, bo klub ten w ostatnich latach miał lepsze wyniki w Lidze Mistrzów od Barcelony. W ubiegłym sezonie grał w finale rozgrywek, a w tym znów walczy o finał, a w 1/8 finału wyeliminował właśnie drużynę Ronalda Koemana.
Dużo może zależeć też od wyniku sportowego Barcelony w tym sezonie. Klub już wygrał Puchar Króla, ale ma też dużą szansę na zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. Jeśli w czwartek w zaległym meczu pokona u siebie Granadę, to na pięć kolejek przed końcem sezonu zostanie liderem rozgrywek z punktem przewagi nad Atletico i trzema nad Realem Madryt.
Ponad tydzień temu Leo Messi wypowiedzią po wygranym finale Pucharu Króla z Athletic Bilbao mógł dać nadzieję kibicom Barcelony, że jednak zostanie w klubie. - To niezwykłe uczucie być kapitanem tego klubu, w którym spędziłem całe swoje życie. To niesamowite również móc unieść w górę trofeum - mówił po spotkaniu Argentyńczyk.
Messi w tym sezonie rozegrał 42 mecze w barwach Barcelony. Strzelił w nich 33 gole i zaliczył czternaście asyst. Argentyńczyk prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Primera Division. Ma 25 bramek, o cztery więcej od Karima Benzemy z Realu Madryt.