Ostatnie miesiące nie były zbyt dobre dla Arkadiusza Milika. Znów tuż przed wielkim turniejem reprezentacyjnym doznał kontuzji, która tym razem wykluczyła go z gry na Euro 2024. Ponadto Juventus przez długi czas próbował wypchnąć napastnika. Jego uraz okazał się poważny i bardzo skomplikował plany działaczy.
Juventus podjął decyzję w sprawie Milika
Jaka przyszłość czeka teraz Milika? Jego sytuacją zajął się portal Calciomercato.com. Dziennikarze przekazali, że Juventus planuje dać szansę Polakowi, kiedy tylko dojdzie do zdrowia. Ekipę z Turynu czekać będzie bardzo intensywny okres, w którym rozegra mecze w Serie A i Lidze Mistrzów. "Polak będzie zatem miał szansę na występ w nadchodzących starciach Juventusu i to zadecyduje o jego przyszłości. Umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku i jasne jest, że w przypadku słabego sezonu klub będzie szukać nowego napastnika" - czytamy.
Milik ma być zmiennikiem Dusana Vlahovicia. Polak zdaje sobie jednak z tego sprawę i jest gotowy, aby wykorzystać szanse. Kiedy można spodziewać się jego powrotu na bosko? Włosi stwierdzili, że napastnik ma zostać powołany na mecz z Napoli, który odbędzie się 21 września. "Symboliczna data (biorąc pod uwagę jego przeszłość w Neapolu), która może stanowić punkt zwrotny w jego przygodzie w stolicy Piemontu" - podsumowali.
Do tej pory Arkadiusz Milik rozegrał w barwach Juventusu 75 meczów, w których strzelił 17 goli.
Juventus świetnie rozpoczął bieżący sezon w Serie A. Po trzech kolejkach ma na koncie siedem punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli, tuż za Interem Mediolan. Najbliższy mecz rozegra w sobotę 14 września. Tego dnia zmierzy się na wyjeździe z Empoli.
