Robert Lewandowski uratował Barcelonę w starciu z Celtą Vigo. Mistrzowie Hiszpanii przegrywali już 0:2 u siebie, aż w końcówce Polak zanotował dublet. Najpierw Lewandowski kapitalnie wykorzystał zagranie Joao Feliksa, a potem asystował mu Joao Cancelo. Gola na 3:2 dającego zwycięstwo Barcelonie strzelił Cancelo. Tym samym Barcelona pozostaje niepokonana w rozgrywkach ligi hiszpańskiej i czeka na ruch Realu Madryt, który zagra w derbach z Atletico. "Lewandowski to napastnik, jakich już nie ma" - pisał dziennik "Marca" po starciu z Celtą.
Przed meczem z Celtą hiszpańskie media zauważyły, że Lewandowski pobił jeden z rekordów. Polak zagrał 50 oficjalnych meczów dla Barcelony i strzelił w nich 35 goli. Żaden inny zawodnik nie miał takiego wyniku w XXI wieku. Najbliżej tego wyczynu był Samuel Eto'o, który w latach 2004-2005 strzelił 33 gole. "Lewandowski już udowodnił, że jego umiejętności strzeleckie nie zmalały ani o jotę" - pisał dziennik "Sport". Starcie z Celtą było 53. meczem polskiego napastnika w barwach Barcelony.
Dublet w szóstej kolejce ligi hiszpańskiej oznacza, że Lewandowski ma już 39 goli w barwach Barcelony. Fran Martinez, dziennikarz portalu relevo.com zauważył na X (dawniej Twitter), że Polak zaczął wspinać się coraz wyżej w klasyfikacji strzelców wszech czasów w klubie z Katalonii. Dzięki dubletowi Lewandowski wyprzedził legendarnego Diego Maradonę (miał 38 goli - red.) i zrównał się z Romario. Maradona grał w Barcelonie w latach 1982-1984 i w trakcie 58 meczów strzelił 38 goli i miał 20 asyst.
Lewandowskiemu jednak jeszcze daleko do czołówki, bo obecnie zajmuje odległe 65. miejsce w klasyfikacji wszech czasów Barcelony. Przed nim jest choćby Leo Messi (672 gole), Luis Suarez (195), Rivaldo (130), Neymar (105) czy Ronaldinho (94).
Przed październikową przerwą na mecze reprezentacji Lewandowski zagra jeszcze cztery mecze z Barceloną, odpowiednio przeciwko Mallorce (26.09, godz. 21:30), Sevillą (29.09, godz. 21:00), Porto (04.10, godz. 21:00) i Granadą (08.10, godz. 21:00). Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowych na żywo z meczów Barcelony w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.