Ostatnie tygodnie Leo Messiego nie należą do kolorowych. Jego PSG drugi rok z rzędu odpadło w 1/8 finału Ligi Mistrzów, a on sam nie zrobił za wiele, aby tego uniknąć. Argentyńczyk znów nie był w stanie strzelić gola na tym etapie rozgrywek, co spotkało się z krytyką paryskich fanów, o czym donosiły francuskie media.
Niewykluczone, że mogło to przelać czarę goryczy i Messi postanowił, że postara się wrócić do FC Barcelony. "Choć jest szczęśliwy w Paryżu, to siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki wciąż odczuwa tęsknotę za katalońskim miastem i wraca tam, gdy tylko ma okazję. Powrót do Barcy, do klubu, który zna na pamięć, byłby wspaniałym rozwiązaniem. Spotkania Jorge Messiego z Joanem Laportą już się odbyły. Regularne wymiany zdań odbywają się również między Messim i Xavim." - pisze Santi Auna, dziennikarz portalu footmercato.net, który dodaje, że Katalończycy szukają rozwiązania, by Messi ponownie zagrał na Camp Nou.
Warto podkreślić, że gracz PSG mógłby wrócić do Barcelony za darmo. Jego kontrakt z paryskim klubem wygasa już wraz z końcem czerwca br., co oznacza, że może już prowadzić negocjacje z potencjalnym nowym pracodawcą. Przeszkodą nie do pokonania, mogą być jednak bardzo poważne problemy finansowe Barcy.
Klub ma potężne zadłużenie. Javier Tebas już na początku lutego zakomunikował, że Barcelona musi obniżyć budżet przeznaczany na pensje piłkarzy o 200 milionów euro. Kłopoty są tak duże, że ekipa z Camp Nou ciągle nie może zarejestrować nowego kontraktu Gaviego. Tak naprawdę tylko szereg dźwigni finansowych, uruchomionych latem, pozwala utrzymywać się jej na powierzchni i jednocześnie pozostawać jeszcze w walce o zwycięstwo w LaLiga i Pucharze Króla.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Czy powrót Messiego jest zatem realny? To głównie zależy od tego, jakie działania na rynku transferowym, a właściwie w kwestii sprzedaży zawodników podejmie Barcelona. Messi w tym sezonie dla PSG zagrał w 31 meczach, w których zdobył 18 bramek i zaliczył 17 asyst. Paryżanie mają już tylko szansę na wywalczenie mistrzostwa Francji, gdyż poza Ligą Mistrzów odpadli także z Pucharu Francji.