Nie było takiego obcokrajowca w Niemczech i nie było takiego Polaka za granicą. Robert Lewandowski strzelił Freiburgowi dwa gole i został obcokrajowcem z największą liczbą goli w jednym sezonie Bundesligi. Ma ich już 33. A przed nim jeszcze jeden mecz. Choć Bayern Monachium ma już zapewnione mistrzostwo, to dla RL9 spotkanie z Wolfsburgiem będzie kluczowe. Lewandowski jest liderem klasyfikacji Złotego Buta.
Sześć bramek mniej ma drugi w klasyfikacji Ciro Immobile. Tyle tylko, że Lazio czeka jeszcze aż 12 kolejek. I wiele wskazuje, że to właśnie Włoch będzie największym rywalem Lewandowskiego.
Klasyfikacja Złotego Buta
* Haaland część goli strzelił w lidze austriackiej, gdzie za bramkę otrzymuje się 1,5 pkt, a nie dwa. W klasyfikacji Złotego Buta gole są mnożone przez współczynnik trudności rozgrywek. Najwyższy - dwa - ma pięć czołowych lig.
Drugim Polakiem w zestawieniu jest Kamil WIlczek z tureckiego Goetztepe. Napastnik ma 25.5 punktów (na co złożyło się 17 bramek)
Po meczu z Freiburgiem Lewandowski jest już najskuteczniejszym strzelcem Bundesligi od 1977 roku. Jeśli w ostatnim meczu sezonu zdobędzie jeszcze dwie bramki, to wskoczy za plecy Gerda Muellera w klasyfikacji tych, którzy przez lata strzelali najwięcej goli w sezonie. A my wciąż będziemy się zastanawiać: co by byłoby z tym historycznym rekordem 40 goli, gdyby nie zawieszenie z Borussią Moenchengladbach i dwa mecze przed pandemią, w których nie zagrał przez kontuzję.
Przeczytaj też: