Media: Grzegorz Krychowiak "twarzą" nowego AEK-u

AEK Ateny przeniesie się w sierpniu na nowy stadion. Dimitris Melissanidis, właściciel klubu ze stolicy Grecji chce budować zespół w nowym sezonie na Grzegorzu Krychowiaku - informuje portal iapopsi.gr.

Grzegorz Krychowiak zdecydował się dołączyć do AEK-u Ateny na zasadzie wypożyczenia z Krasnodaru po tym, jak wybuchła wojna w Ukrainie. Pomocnik reprezentacji Polski strzelił już pierwszego gola w nowym klubie, pokonując bramkarza Gianniny już w czwartej minucie uderzeniem z 14 metrów. "Dobry wynik wczoraj przeciwko PAS Giannina i powrót na odpowiednią ścieżkę" - pisał Krychowiak po ostatniej wygranej AEK-u. Klub ze stolicy Grecji walczy o awans do eliminacji europejskich pucharów w nowym sezonie.

Zobacz wideo Arabia Saudyjska w teorii najłatwiejszym rywalem Polaków. Ale wcale nie będzie łatwym

Media: Grzegorz Krychowiak ma być twarzą nowego AEK-u

Portal iapopsi.gr informuje, że Dimitris Melissanidis odwiedził w zeszłym tygodniu OPAP Arenę, czyli nowy stadion AEK-u Ateny, na który klub przeniesie się w sierpniu. Prace nad nowym obiektem wkroczyły już w ostatni etap. Właściciel AEK-u chce, aby klub w nowym sezonie był tworzony wokół Grzegorza Krychowiaka. Tym samym Grecy chcą zrobić wszystko, aby wykupić reprezentanta Polski z Krasnodaru w letnim oknie transferowym.

To zatem potwierdza słowa Czesława Michniewicza z wizyty w Atenach, który wówczas spotkał się nie tylko z Grzegorzem Krychowiakiem i Damianem Szymańskim, ale też władzami AEK-u. - AEK chce zbudować drużynę wokół Grześka Krychowiaka. Chcą go bardzo na dłużej, a nie tylko do końca sezonu. Teraz "Krycha" musi podjąć decyzje. Na pewno w Atenach miałby świetne perspektywy. W sierpniu AEK odda nowy stadion. Będzie to najpiękniejszy obiekt w Grecji - mówił Michniewicz w rozmowie z Interią.

Wiele też wskazuje na to, że przed rozpoczęciem nowego sezonu dojdzie do zmiany trenera w AEK-u. Sokratis Ofrydopoulos ma zostać zwolniony, a obecnie klub rozważa dwa nazwiska - Matiasa Almeidę (do niedawna San Jose Earthquakes w MLS) oraz Eusebio Di Francesco. Na ten moment faworytem wydaje się Argentyńczyk. AEK na pięć kolejek przed końcem sezonu zajmuje piąte miejsce z 51 punktami i traci dwa punkty do Arisu Saloniki, zajmującego trzecie miejsce, gwarantujące grę w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy w przyszłym sezonie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.