Grzegorz Krychowiak jak dotąd nie zaznał jeszcze smaku zwycięstwa w barwach AEK-u. 32-latek do tej pory rozegrał trzy spotkania w barwach greckiego klubu, wszystkie w pełnym wymiarze czasu. Dwa z nich jego drużyna przegrała (0:1 z PAOK-iem i 1:2 z Arisem Saloniki), a jedno zremisowała (1:1 z Olympiakosem).
Przy okazji wizyty w Atenach selekcjoner reprezentacji Polski odbył rozmowę zarówno z Krychowiakiem i Szymańskim, jak i władzami klubu ze stolicy Grecji. - Rozmawiałem nie tylko z chłopakami, ale też z ich trenerem, prezesem klubu, a także dyrektorem sportowym Panagiotisem Kone, którego pamiętam z występów w Serie A dla Bologni - powiedział Czesław Michniewicz w rozmowie z Interią.
Okazuje się, że AEK Ateny ma wobec Krychowiaka dalekosiężne plany. - AEK chce zbudować drużynę wokół Grześka Krychowiaka. Chcą go bardzo na dłużej, a nie tylko do końca sezonu. Teraz "Krycha" musi podjąć decyzje. Na pewno w Atenach miałby świetne perspektywy. W sierpniu AEK odda nowy stadion. Będzie to najpiękniejszy obiekt w Grecji - dodał selekcjoner biało-czerwonych.
Zanim polska kadra rozpocznie przygotowania do mistrzostw świata, czekają ją zmagania w Lidze Narodów. W czerwcu biało-czerwone rozegrają cztery spotkania - dwa z Belgią i po jednym z Holandią i Walią. Dla Michniewicza będzie to zatem pierwsze zgrupowanie, do którego będzie mógł się przygotować przez dłuższy czas.
Podczas czerwcowych meczów selekcjoner będzie chciał zrealizować kilka celów. Przede wszystkim będzie chciał uzbierać w tych meczach wystarczającą liczbę punktów, aby zapewnić utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów. Ponadto Michniewicz będzie chciał przetestować szerokie grono zawodników, a do tego dać odpocząć tym, którzy w swoich klubach byli najbardziej eksploatowani.
- Koniec sezonu będzie niezwykle ważny. Większość lig kończy swe rozgrywki 22 maja. Dotyczy to zarówno angielskiej, jak i włoskiej, Kamil Glik z Benevento może grać baraże o awans do Serie A. Musimy poczekać na rozwój wypadków - powiedział Michniewicz.