Kilka dni temu Nenad Bjelica został ogłoszony nowym trenerem NK Osijek. Chorwat podpisał trzyletni kontrakt. Dla 49-letniego szkoleniowca to powrót w rodzinne strony, bo urodził się właśnie w tym mieście. Jak poinformowano podczas konferencji prasowej, Bjelica będzie zajmował się nie tylko prowadzeniem pierwszego zespołu.
- Otrzymałem odpowiedzialność za prowadzenie całej polityki sportowej klubu. Mam na myśli także drużynę B i naszą szkółkę piłkarską. Otrzymałem autonomię w wyborze osób, którym najbardziej ufam. Osijek to ambitny klub, co widać w wielu aspektach. Dla mnie gra w Lidze Mistrzów byłoby spełnieniem marzeń - powiedział Bjelica podczas konferencji prasowej, zorganizowanej na budowanym stadionie.
Były szkoleniowiec Lecha Poznań od razu po przyjściu do NK Osijek rozpoczął budowę zespołu na własną modłę. Chorwat chce wzmocnić skład chorwackiego zespołu, który słabo rozpoczął ligowy sezon. Po trzech kolejkach zajmuje dopiero 8. miejsce z zaledwie jednym punktem.
"Super Express" poinformował, że pierwszym celem transferowym Bjelicy ma być Damjan Bohar, gwiazda Zagłębia Lubin. Słoweński ofensywny pomocnik znakomicie rozpoczął sezon 2020/21. Po dwóch spotkaniach ekstraklasy ma na koncie już dwie asysty i jednego gola, a w niedzielę zdobył debiutancką bramkę w narodowych barwach, z Mołdawią (wygrana 1:0).
- Nenad Bjelica zaczyna polowanie w Ekstraklasie. Z naszych informacji wynika, że jego nowy klub właśnie złożył ofertę za jedną z gwiazd naszej ligi - napisał Piotr Koźmiński, dziennikarz "Super Expressu" na Twitterze.
Bohar ma ważny kontrakt z Zagłębiem do końca czerwca 2021 roku, więc jest to jeden z ostatnich momentów, aby Miedziowi zarobili na nim jakieś pieniądze. "SE" podaje, że NK Osijek oferuje za Słoweńca 400 tysięcy euro plus 10 proc. od kolejnego transferu zawodnika.
Przeczytaj także: