Liga Mistrzów, podobnie jak pozostałe europejskie puchary, od tego sezonu przechodzi spore zmiany. Od teraz, zamiast tradycyjnej fazy grupowej obowiązywać będzie faza ligowa. Będzie ona polegała na tym, że każdy z 36 zespołów rozegra po osiem meczów z różnymi rywalami - cztery u siebie i cztery na wyjeździe. Punkty będą liczone zaś do jednej wspólnej tabeli, na podstawie której wyłonieni zostaną uczestnicy fazy pucharowej. Okazuje się, że z nowym systemem jest pewien problem.
Nowy format, wprowadzony przez UEFA, często nazywany jest "systemem szwajcarskim". W rzeczywistości jest on jednak jego modyfikacją. System szwajcarski obowiązuje na turniejach szachowych i tym różni się od formatu Ligi Mistrzów, że losowanie rywali następuje po każdej kolejce. Wpływ na dobór przeciwnika ma bowiem aktualna sytuacja w tabeli. Przed fazą ligową Ligi Mistrzów odbędzie się zaś jedno losowanie, po którym poznamy cały terminarz. Zespoły zostały podzielone na cztery koszyki, a każda z drużyn trafi na dwóch rywali z każdego z nich. Pojawił się jednak człowiek, który twierdzi, że UEFA mu ten pomysł ukradła.
Chodzi o chilijskiego konsultanta sportowego Leandro Sharę, który w przeszłości był analitykiem w firmach Price czy GlaxoSmithKline. Teraz jest prezesem firmy MatchVision. Jak donosi The Athletic, mężczyzna twierdzi, że to on wymyślił ów format i opatentował w 2006 r. Zauważa też, że powinno się go nazywać "systemem Leandro Shary".
Shara twierdzi, że pomysł przedstawiał działaczom UEFA wiele razy, ale ci ostatecznie stwierdzili, że nie są zainteresowani. Po raz pierwszy rozmawiał o tej sprawie w 2013 r. podczas turnieju młodzieżowego w Tel-Awiwie z ówczesnym menedżerem ds. konkurencji Giorgio Marchettim. - Marchetti powiedział nam, że nie będzie możliwe przyjęcie naszego formatu, ponieważ piłka nożna jest za bardzo tradycyjna. Następnie mieliśmy dziesiątki spotkań i wymian informacji z Fredericem Girrodem, Marcello Alleką, Zvonomirem Bobanem, Laurą McAllister, a nawet samym prezydentem, Alexandrem Ceferinem. Na wszystkich udostępnialiśmy informacje na temat systemu rozgrywek z 18, 24 i 36 zespołami, zawsze zaznaczając, że te formaty są mają własność intelektualną - mówił, cytowany przez hiszpański dziennik "AS".
Zdaniem Shary UEFA bezprawnie wprowadziła jego system w życie, nie uwzględniając jego praw majątkowych, dlatego wysunął w jej kierunku żądania. Chce, aby ta zaprosiła go na losowanie Ligi Mistrzów, pozwoliła porozmawiać z mediami i partnerami biznesowymi i w końcu uszanowała prawa jego firmy MatchVision do nowego formatu i zawarła z nią stosowną umowę handlową. Jeżeli UEFA tego nie spełni, mężczyzna złoży pozew do sądu.