Beniaminek w tym sezonie Ekstraklasy nie bierze jeńców. Wygrana 3:0 z Zagłębiem Lubin sprawia, że Widzew śrubuje passę pięciu kolejnych spotkań bez porażki. W tym czasie Piast Gliwice (2:1), Stal Mielec (3:0), Cracovię (2:0) i teraz drużynę z Lubina. Punkty ekipie Janusza Niedźwiedzia udało się urwać ostatnio jedynie Rakowowi Częstochowa, który zremisował w Łodzi 0:0.
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin. Beniaminek dalej zaskakuje i demoluje rywala
To było wymarzone popołudnie dla zawodników i kibiców Widzewa Łódź. Gospodarze od pierwszej minuty dominowali na obiekcie przy alei Marszałka Józefa Piłsudskiego. Mimo tak świetnej gry, na gola musieli czekać do 33. minuty. Wtedy podyktowany został rzut karny dla Widzewa. Do jedenastki podszedł Marek Hanousek, ale jego strzał fantastycznie obronił Kacper Bieszczad. Jednak po interwencji systemu VAR okazało się, że przed strzałem piłkarz Zagłębia wbiegł w pole karne. Karny został powtórzony, a na gola zamienił go Martin Kreuziegler.
Jeżeli goście z Lubina mieli nadzieję, że w drugiej połowie rzucą się do odrabiania strat, to już w drugiej minucie drugiej części gry zostali skarceni przez Widzew. Długa piłka na Jordiego Sancheza, ten popisał się świetną kontrolą futbolówki i wyłożył piłkę Terpilowskiemu, który wpakował ją do pustej bramki. Wyniki ustalił w 66. minucie Hanousek pięknym strzałem.
Ta wygrana sprawia, że gospodarze notują już serię pięciu zwycięstw bez porażki i dzięki temu są już na czwartym miejscu w tabeli Ekstraklasy. Tracą zaledwie punkt do Legii Warszawa i Wisły Płock oraz sześć do Rakowa Częstochowa. To fantastyczne wyniki, jak na beniaminka w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Efektowna wygrana gospodarzy jednocześnie przewała serię Zagłębia Lubin, który przed wyjazdem do Łodzi notował serię pięciu spotkań bez porażki, ale w niedzielę zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię. Jednocześnie ekipa Piotra Stokowca zajmuje 12. miejsce z 17 punktami na koncie.
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin 3:0
Bramki: 33' Kreuziegler, '47 Terpilowski, 66' Hanousek.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Miedź Legnica - Cracovia. Gospodarze dalej z tylko jedną wygraną w lidze
W pierwszym niedzielnym spotkaniu pogrążona w ogromnym kryzysie Miedź podjęła Cracovię. Gospodarze przed tym meczem mieli na koncie zaledwie pięć punktów. Po tym meczu mogą dopisać tylko jeden. Czarna passa ekipy z Legnicy trwa i na wygraną czeka od końca sierpnia, gdy wygrali 2:1 z Lechią Gdańsk. Dla Cracovii w 35. minucie trafił Jakub Myszor, a dla gospodarzy uratował punkt w 52. minucie Angelo Henriquez. Po tym spotkaniu Miedź jest na samym dnie tabeli z zaledwie 6 punktami na koncie. Do 15. Piasta Gliwice traci już 6 punktów.
