Temat przyszłości Roberta Lewandowskiego nieustannie zajmuje niemieckich i hiszpańskich dziennikarzy. Według kolejnych doniesień reprezentant Polski ma już być po słowie z FC Barcelona, a jego sytuacja w Bayernie robi się coraz bardziej napięta. Piłkarz nie może porozumieć się z obecnym klubem w sprawie nowego kontraktu, a ponadto ponoć zaczął izolować się od reszty drużyny.
Jak twierdzi hiszpański dziennik "Sport", Lewandowski, stał się priorytetowym transferem dla katalońskiej ekipy, po tym jak zorientowano się, że ewentualne zatrudnienie Erlinga Haalanda może być za drogie. Z kolei Bayern ma nie być w stanie spełnić wymagań finansowych reprezentanta Polski, który chciałby przedłużenia umowy o kolejne dwa lata i otrzymania 30 milionów euro za rok.
Lewandowski miał być także zły na bierność działaczy Bayernu, którzy nie podjęli jeszcze z nim rozmów. Według „Sportu" sytuacja ta teraz ma się zmienić i na najbliższe dni zaplanowano spotkanie pomiędzy znanym agentem polskiego zawodnika Pini Zahavim a działem sportowym Bayernu, który reprezentować będzie Oliver Khan.
Obecna umowa pomiędzy Lewandowskim a Bayernem wygaśnie w czerwcu 2023 roku i Barcelona mogłaby spróbować wykupić go wcześniej. Działacze niemieckiego klubu stwierdzili jednak, że nie sprzedadzą zawodnika, który gwarantuje im 30-40 bramek na sezon. "Sport" zaznacza także, że drużyna z Katalonii byłaby w stanie zaoferować Bayernowi ok. 30 milionów euro, a niemiecki klub oczekuje przynajmniej 60 milionów.
Barcelona jest natomiast w stanie spełnić wszystkie kontraktowe oczekiwania Lewandowskiego. Miała Polakowi zaproponować dwuletni kontrakt z oczekiwaną przez niego pensją. Bayern w odpowiedzi także jest w stanie zgodzić się na kontrakt trwający dwa lata, lecz przeszkodą nadal pozostają pieniądze.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Według wielu zagranicznych dziennikarzy zwolennikiem transferu Lewandowskiego do Barcelony ma być jej trener Xavi. Podczas konferencji prasowej przed meczem Ligi Europy z Eintrachtem Frankfurt Hiszpan odniósł się do transferowych plotek: - Rozumiem zainteresowanie tym tematem. Jednak to nie jest dobry moment, by rozmawiać o Lewandowskim. Bardzo go szanujemy, uważam, że to dobry zawodnik, ale musimy się koncentrować na jutrzejszym meczu – stwierdził wówczas Xavi.