Rosjanie poprosili VTB o odegranie hymnu. Absurdalny argument

Koszykarski Zenit Sankt Petersburg poprosił władze ligi VTB, by móc odgrywać przed meczami hymn Federacji Rosyjskiej. "W celu okazania przyjaźni, szacunku i solidarności między krajami" - czytamy w szokującym oświadczeniu.

Liga VTB nie zamierza zawieszać rozgrywek. Koszykarze wrócą do gry już w najbliższy weekend – choć w okrojonych składach i bez Kaleva Tallin oraz Zastalu Zielona Góra, zespołów, które w ramach protestu przeciwko inwazji na Ukrainę wycofały swój udział z rosyjskich rozgrywek.

Zobacz wideo Kliczko walczył przez całe życie. "Teraz chwycił za broń i stanął do obrony Kijowa"

W niedzielę ma zostać rozegrany mecz należącego do Gazpromu Zenita Sankt Petersburg z Parmą Perm. Szefowie Zenita napisali list do władz VTB z prośbą o możliwość odegrania przed spotkaniem hymnu Federacji Rosyjskiej.

"W ten sposób okażemy przyjaźń i szacunek"

"Pragniemy to uczynić w celu propagowania wartości patriotycznych i symboli państwowych Federacji Rosyjskiej wśród widzów i uczestników meczów koszykówki" – czytamy w serwisie Sport24.ru. Działacze klubu z Sankt Petersburga chcą także, by przed meczami klubów z Kazachstanu i Białorusi także odgrywano hymny tych państw. "W ten sposób okażemy przyjaźń, szacunek i solidarność między krajami".

Władze ligi VTB na razie nie odpowiedziały na apel Zenita. Oświadczenie, w którym władze klubu powołują się na przykłady z lig NBA czy NHL, gdzie przed meczami także wybrzmiewa hymny Stanów Zjednoczonych i Kanady, brzmi jednak co najmniej absurdalnie.

Liga VTB to – do niedawna – jedne z najważniejszych rozgrywek koszykarskich Europy. Uczestniczą w nich czołowe zespoły z Europy Wschodniej, m.in. z Rosji, Białorusi, Kazachstanu i do niedawna Polski, Estonii i Ukrainy. Rozgrywki wchłonęły ligę rosyjską – od 2012 r. wyłaniają one koszykarskiego mistrza Rosji. Głównym sponsorem jest zaś VTB – rosyjski bank państwowy i gigant na tamtejszym rynku.

Co dalej z Mateuszem i Marcelem Ponitką?

Kilka dni po inwazji Rosji na Ukrainę z rozgrywek wycofał się wicemistrz Polski Zastal Zielona Góra. "Dziękujemy lidze VTB United League za trzy lata sportowej rywalizacji na najwyższym poziomie. W tej chwili są sprawy ważniejsze niż koszykówka. Jesteśmy przeciw przemocy i wojnie" – czytamy. A z ligi uciekła też większość czołowych zawodników, porzucając wielomilionowe kontrakty m.in. w CSKA.

Formalnie wciąż kapitanem Zenita jest reprezentant Polski Mateusz Ponitka, a koszykarzem najbliższego rywala, czyli Parmy Perm, jego brat, także reprezentant Polski – Marcel. Obaj nie zabrali jeszcze głosu w kwestii dalszej gry dla rosyjskich klubów.

Więcej o: