Zdobyła dla Polski osiem medali igrzysk. Ogłosiła decyzję

Alicja Jeromin w trakcie bogatej kariery wywalczyła osiem medali igrzysk paralimijskich, a także złoto mistrzostw świata i Europy w biegach krótkodystansowych. Kolejnych nie zdobędzie, gdyż właśnie ogłosiła kluczową decyzję dotyczącą przyszłości. "Długo zwlekałam, robiłam kilka podejść, ale za każdym razem coś mnie powstrzymywało, aż w końcu przyszedł moment" - przekazała w mediach społecznościowych.

Alicja Jeromin (z domu Fiodorow) specjalizowała się w biegach na krótkich dystansach (klasyfikacja T46 i T47). W dorobku ma mistrzostwo świata (na 400 m), pięć mistrzostw Europy (trzy na 100 m i po jednym na 200 m oraz 400 m), a także osiem medali igrzysk paralimijskich (cztery srebrne i cztery brązowe). Już wiadomo, że nie wydłuży imponującej listy sukcesów.

Zobacz wideo Izabela Marcisz ze złotem w biegach narciarskich na uniwersjadzie w Turynie!

Alicja Jeromin ogłosiła decyzję. "Czuję, że to właściwy czas"

W czwartek 23 stycznia 39-latka ogłosiła zakończenie kariery. "Długo zwlekałam, robiłam kilka podejść, ale za każdym razem coś mnie powstrzymywało, aż w końcu przyszedł moment, by po 25 latach zakończyć ten niesamowity etap mojego życia. To nie była łatwa decyzja, ale czuję, że to właściwy czas, by powiedzieć 'dość' i z dumą spojrzeć wstecz na wszystko, co udało mi się osiągnąć" - tak rozpoczęła obszerny wpis na Instagramie, gdzie poinformowała o swojej decyzji.

Sport określiła jako "styl życia, miejsce, gdzie mogłam wyrazić siebie, przekraczać granice i udowadniać, że niepełnosprawność nie definiuje moich możliwości". A starty w barwach narodowych były dla niej czymś wyjątkowym. "Przez 25 lat miałam zaszczyt reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej, zdobywać medale i przeżywać chwile, które pozostaną w moim sercu na zawsze" - podkreśliła.

Alicja Jeromin zakończyła karierę. "Niepełnosprawność nie jest ograniczeniem"

We wszystkim przyświecał jej jeszcze jeden cel. "Najważniejsze dla mnie było to, by pokazać, że niepełnosprawność nie jest ograniczeniem - jest wyzwaniem, które można pokonać, i szansą na spełnianie marzeń" - zaznaczyła Jeromin, która urodziła się bez lewego przedramienia. Podziękowała też tym, którzy ją wspierali: najbliższym, trenerowi Jackowi Szczygłowi, kibicom czy związkom sportowym.

 

Zobacz też: Dach runął na kultowym stadionie. Fatalne obrazki

Alicja Jeromin była zawodniczką Radomskiego Stowarzyszenia Sportu i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych "START" z którym związała się pod koniec lat 90. XX wieku. Zanim zaczęła treningi biegania, przez pięć lat grała w tenisa stołowego.

Więcej o: