Wyjątkowe "posiłki" dla Igi Świątek podczas finału. "Zadzwoń, jeśli potrzebujesz"

Iga Świątek (1. WTA) przegrała 7:5, 6:7, 3:6 z Barborą Krejcikovą (23. WTA) w finale turnieju w Ostrawie. Czeska hala była wypełniona przez kibiców, którzy wspierali obie tenisistki. Szczególną uwagę zwróciła jednak tylko jedna osoba. Był to Batman. Mężczyzna miał specjalną wiadomość dla Świątek.

Mecz Igi Świątek z Barborą Krejcikovą cieszył się ogromnym zainteresowaniem fanów, co zresztą nie dziwi, bowiem w finale spotkały się dwie zawodniczki będące w wysokiej formie. Spotkanie stało na wysokim poziomie i do końca pełne było wielu emocji.

Zobacz wideo Skandal w ekstraklasie. "Jest na to przyzwolenie"

Kibic przebrany za Batmana skradł show. Przekazał wiadomość Idze Świątek

Podczas meczu realizator transmisji wyłapywał na trybunach kibiców z najciekawszymi transparentami. Niewątpliwie jednym z najbardziej rozpoznawalnych fanów w hali w Ostrawie był człowiek przebrany za Batmana. Trzymał on w rękach karton z wypisaną wiadomością do Igi Świątek. "Iga, zadzwoń do mnie, jeśli będziesz potrzebowała pomocy" - brzmiało hasło.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Iga ŚwiątekPorażka Polki w finale WTA. Ile zarobiła Świątek?

"Czy Iga Świątek potrzebuje pomocy?" - zastanawia się oficjalny profil WTA na Twitterze, który zamieścił również nagranie z kibicem w roli głównej. "Batman za Igą!" - dodał Dawid Żbik, komentator tenisa

Iga Świątek zwróciła się do kibiców. "Bez was nie byłoby to samo"

Jednakże i ono nie pomogło. Ostatecznie to Krejcikova świętowała triumf, choć Świątek też nie kryła, że dla niej to i tak duży sukces. A wsparcie kibiców było odczuwalne przez Polkę w całym turnieju. Zwróćiła się do nich w języku polskim.

Iga Świątek w finale WTA w OstrawieŚwiątek przegrała, ale to kibice najbardziej zawiedli. "Granice żenady przekroczone"

- Chciałam wam podziękować, że spełniacie je razem ze mną. Bo bez was z pewnością nie byłoby to samo. Atmosfera na tym turnieju była wyjątkowa i wy sprawiliście, że nie poddawałam się i walczyłam do końca. Chciałam podziękować wszystkim tym, którzy sprawili, że ten turniej był możliwy - powiedziała 21-latka.

Więcej o: