Trzy lata temu piłkarze Stade Brest 29 ledwo utrzymali się w lidze francuskiej. Zajęli siedemnastą pozycję, ostatnią gwarantującą utrzymanie w elicie. W kolejnych dwóch sezonach też nie zachwycali - zajęli jedenaste i czternaste miejsce. W tym sezonie Brest zachwyca, jest jedną z największych rewelacji z pięciu czołowych europejskich lig.
Brest w końcówce sezonu miał jednak zadyszkę, która mogła drogo go kosztować. W pięciu spotkaniach zdobył tylko pięć punktów i kolejkę przed końcem rozgrywek zajmował czwarte miejsce, niegwarantujące udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tyle samo punktów miał trzeci - LOSC Lille. Ostatnia kolejka była zatem fascynująca. Brest zmierzył się na wyjeździe z zespołem Toulouse, a LOSC Lille zagrał przed własną publicznością z OGC Nice.
Brest po golu w 54. minucie Jordana Amaviego prowadził już 2:0. Tymczasem w równolegle rozgrywanym spotkaniu LOSC Lille długo przegrywał 0:1. Do remisu w 55. minucie doprowadził Islandczyk Hakon Arnar Haraldsson. W efekcie LOSC Lille w tym momencie potrzebował jeszcze jednego gola do zwycięstwa. Gospodarze dopięli swego już w 73. minucie, gdy trafił Benjamin Andre.
To jednak nie koniec wielkich emocji. W 90. minucie Brest strzelił gola na 3:0 i dzięki temu wyprzedził LOSC Lille w tabeli! Dlaczego? Przy identycznej liczbie punktów i bilansie bramkowym, miał bowiem więcej strzelonych goli!
Tymczasem w drugiej minucie doliczonego czasu gry padła bramka w Lille. Gdyby dla gospodarzy, to znów oni byliby na trzeciej pozycji. Trafili jednak goście i mecz zakończył się remisem 2:2.
Brest po raz pierwszy w historii klubu awansował do Ligi Mistrzów! Zespół, który w swojej 74-letniej historii nie zdobył żadnego trofeum, a jego największym sukcesem było zajęcie ósmego miejsca w lidze francuskiej.
O jego sile stanowi zespół, nie ma w nich wielkich gwiazd. Najlepiej pokazuje to pewna liczba. Najlepszy strzelec Brest - Romain Del Castillo zdobył w Ligue 1 tylko osiem goli i zajął dopiero 15. miejsce wśród najskuteczniejszych.
Mistrzem Francji w sezonie 2023/2024 został PSG. Drugie miejsce dla Monaco. W europejskich pucharach zagrają także oprócz Brestu i Lille: OGC Nice, Olympique Lyon i RC Lens. Do drugiej ligi spadły Clermont i Lorient, a Metz zagra w barażach o utrzymanie.