Saga transferowa z udziałem Leo Messiego wciąż nie ma końca. Nie wiadomo, czy Argentyńczyk przedłuży wygasającą 30 czerwca umowę z PSG, czy wróci do FC Barcelony lub zagra w innym klubie. Zdaniem wielu zagranicznych mediów najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest po zakończeniu tego sezonu powrót Leo Messiego do drużyny 27-krotnego mistrza Hiszpanii.
"Nie ma żadnej oferty z Barcelony"
Leo Messi w tym roku często chodzi na kolacje z rodzinami przyjaciół z FC Barcelony. W ubiegłym tygodniu Argentyńczyk spotkał się z Jordi Albą, Sergio Busquetsem i Sergi Roberto na wspólnym posiłku w restauracji w Paryżu. Na spotkaniu Leo Messi powiedział kolegom coś, w co trudno uwierzyć, że jeszcze nie dostał oferty powrotu do FC Barcelony.
- Piłkarze komentowali sytuację każdego z nich i różnych bieżących problemów, a kiedy pojawił się temat Barcelony i Leo Messiego, przesłanie Leo było jasne: że nie ma żadnej oferty z Barcelony - czytamy w "Mundo Deportivo".
FC Barcelona cały czas czeka na otrzymanie od La Ligi dokumentu potwierdzającego możliwość rejestracji nowych zawodników. Nie może tego bowiem robić, bo ma przekroczony limit płacowy.
Jedno jest pewne - trener Xavi i prezes Joan Laporta bardzo chcą powrotu Leo Messiego do FC Barcelony. - Zrobimy wszystko, co możliwe, by sprowadzić Leo Messiego z powrotem do FC Barcelony - mówił w połowie maja Laporta.
Messi w tym sezonie spisuje się świetnie w PSG. Zagrał w 39 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, zdobył 20 bramek i miał tyle samo asyst.
PSG jest bardzo blisko wywalczenia drugiego z rzędu, a jedenastego w historii klubu - mistrzostwa Francji. Dwie kolejki przed końcem rozgrywek ma 84 punktów, sześć więcej od wicelidera RC Lens. W sobotę, 27 maja (godz. 21) PSG zagra na wyjeździe ze Strasbourgiem.
