20 mln euro za sezon. To może oznaczać koniec Paulo Dybali w Juventusie

Wciąż nie wiadomo, co z przyszłością Paulo Dybali w Juventusie. Argentyńczyk nie podpisał nowego kontraktu, a rozmowy stoją w martwym punkcie. Wszystko przez gigantyczne oczekiwania finansowe Argentyńczyka.

12 meczów, tylko dwie bramki i zero asyst - to dorobek Paulo Dybali w tym sezonie. Argentyńczyk dotychczas zebrał mało minut na boisku, a pod bramką rywali był nieskuteczny. I tak twierdzi jednak, że zasługuje na podwyżkę. Przez oczekiwania finansowe 27-latka, negocjacje dotyczące jego nowego kontraktu w Turynie stanęły w martwym punkcie.

Zobacz wideo Serie A. Bologna - Juventus 0:1. Paulo Dybala na 0:1 [ELEVEN SPORTS]

Niejasna przyszłość Paulo Dybali. Gigantyczne oczekiwania finansowe Argentyńczyka

Aktualna umowa Dybali z Juventusem wygasa w czerwcu 2022 roku. Do jej zakończenia jest więc jeszcze trochę czasu, ale piłkarz ostatnio skarżył się, że jego szefowie nie są zainteresowani jej przedłużeniem. - Mój agent jest w Turynie od wielu tygodni, a nikt się z nim nawet nie kontaktował - powiedział niedawno zawodnik. Na jego słowa stanowczo zareagował prezes Juventusu. - Dybala ma od nas ofertę, dzięki której może być w dwudziestce najlepiej opłacanych piłkarzy świata - zdradził Andrea Agnelli.

Wspomniana oferta prawdopodobnie (przynajmniej tak twierdzą włoskie media) wynosi około 10-13 mln euro. To sporo w porównaniu do aktualnej pensji pomocnika. Sporo, ale jednak za mało. Piłkarz oczekuje bowiem pensji w wysokości 20 mln euro za sezon gry.

Obecnie najlepiej zarabiającym piłkarzem Juventusu jest Cristiano Ronaldo, który rocznie inkasuje 31 mln euro. Drugi jest Matthijs de Ligt, na którego konto co rok wpływa 8 mln euro.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.