Spięcie na treningu Chelsea. Tuchel wyrzucił jednego z piłkarzy. W klubie nerwowo po klęsce z WBA

Atmosfera w zespole Chelsea jest daleko od sielanki po klęsce u siebie z WBA. Antonio Ruediger został wyrzucony z treningu przez trenera londyńskiego klubu, Thomasa Tuchela, po tym jak obrońca wdał się w kłótnię z bramkarzem Kepą Arrizabalagą.

W sobotę Chelsea sensacyjnie przegrała na Stamford Bridge z West Bromwich Albion aż 2:5. Od 29. minuty gospodarze grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Thiago Silvy. W meczu z zespołem Sama Allardyce'a Chelsea straciła więcej bramek niż w poprzednich 14 spotkaniach, w których drużyna musiała wyciągać piłkę z siatki zaledwie dwa razy! 

Zobacz wideo Serie A.Torino - Juventus 2:2. Babol Szczęsnego przy drugim golu Sanabrii [ELEVEN SPORTS]

Nerwowa atmosfera w Chelsea po szokującej porażce z WBA. Ruediger nie dokończył treningu

Nastroje po szokującej porażce Chelsea z WBA były bardzo mizerne, a nerwowa atmosfera udzieliła się piłkarzom. Jeden z nich, obrońca Antonio Ruediger, podczas niedzielnego treningu najpierw ostro zaatakował wślizgiem drugiego bramkarza zespołu, Kepę Arrizabalagę, a później wdał się z nim w kłótnię, o czym donosi "The Telegraph". Hiszpanowi bardzo nie spodobało się to zagranie i postanowił głośno powiedzieć, co o nim myśli. Ruediger również nie zamierzał gryźć się w język. Doszło do spięcia, które rozładował dopiero trener Chelsea. Tuchel postanowił wyrzucić Ruedigera z zajęć, aby się uspokoił.

Później jednak obaj gracze wyjaśnili sobie zajście z treningu. "Rudiger przeprosił Kepę, a Tuchel jest zadowolony, że sprawa została załatwiona" - czytamy na łamach angielskiej gazety. Dziennikarze sugerują, że niemieckiego obrońcy nie spotkają żadne konsekwencje za naganne zachowanie. Klub nie zamierza go karać za spięcie podczas treningu.

"The Telegraph" przekazał, że nie była to jedyna scysja w zespole Chelsea. Tuż po blamażu z WBA kapitan zespołu Cesar Azpilicueta i jego kolega z formacji obronnej, Reece James, również mieli "szczerą wymianę poglądów" w szatni.

West Bromwich Albion wygrał z Chelsea na wyjeździe w angielskiej ekstraklasie po raz pierwszy od 1978 roku! W siedmiu poprzednich meczach londyński zespół nie stracił choćby gola, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii klubu – w 1905 r. nie stracili gola w dziewięciu meczach z rzędu. - Kilka tygodni wystarczyło, by Tuchel wyrwał Chelsea z przeciętności. Dziś zespół z Londynu to półfinalista Pucharu Anglii, ćwierćfinalista Ligi Mistrzów – pierwszy raz od siedmiu lat! - więcej nt. Chelsea można przeczytać tutaj.

Chelsea po tej porażce wciąż zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Ma jednak tylko dwa punkty więcej od piątego Tottenhamu, szóstego Liverpoolu i siódmego West Ham United (jeden mecz rozegrany mniej). Do prowadzącego Manchesteru City zespół Tuchela traci aż dwadzieścia punktów. W środę (godz. 21) Chelsea w ćwierćfinale Ligi Mistrzów zagra na wyjeździe z FC Porto.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.